Jeździmy już ulicą Maszewską
13 czerwca 2019
Nowa ul. Maszewska
Czwartkowe spotkanie z dziennikarzami i mieszkańcami
Tak wyglądała ul. Maszewska przed przebudową
Zakończyła się gruntowna przebudowa ul. Maszewskiej na osiedlu Winiary. - Była to ostatnia ulica w Płocku wyłożona tzw. kocimi łbami – podkreślał na spotkaniu z dziennikarzami i mieszkańcami prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.
Maszewska jest ulicą osiedlową, ale doskonale wpisuje się w sieć dróg wokół Płockiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Jest dodatkowym połączeniem ul. Dobrzyńskiej z ul. Długą i alternatywą dla trasy Dobrzyńska-Zglenickiego.
Trzeba jednak pamiętać, że prędkość na Maszewskiej jest ograniczona i przypominają o tym progi zwalniające. Ale na pewno w sytuacji, kiedy Zglenickiego będzie nieprzejezdna (np. z powodu wypadku lub ponadnormatywnego transportu do kombinatu) – nowa ulica zapewni możliwość poruszania się po okolicy.
- Przed kilkoma laty otarliśmy się o temat przebudowy ul. Maszewskiej, kiedy powstała całkowicie nowa ul. Dobrzyńska. Przebudowaliśmy wtedy wjazd w ul. Maszewską. Dobrze zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że obok mamy ulicę wyłożoną kocimi łbami, z połamanym chodnikiem i bez kanalizacji – mówił prezydent Andrzej Nowakowski.
Przebudowa Maszewskiej zaczęła się 30 lipca 2018 roku. Polegała ona m.in. na wymianie nawierzchni na długości blisko 690 metrów oraz budowie chodnika z kostki betonowej, a także budowie kanalizacji deszczowej i sanitarnej.
Prace miały zakończyć się 14 czerwca 2019, skończyły się 8 dni przed terminem. Wykonawcą była firma Jarmar z Łącka oraz płocka Firma Remontowo-Budowlana Lipowski. Wartość kontraktu – blisko 5,9 mln zł.
Na symbolicznym otwarciu ul. Maszewskiej obecny był także nadzorujący płockie inwestycje wiceprezydent Jacek Terebus oraz radna miejska z tego osiedla Daria Domosławska. - Aby powstało coś dobrego trzeba woli wielu ludzi. Dlatego chcę podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej drogi – mówiła przewodniczą Rady Mieszkańców Osiedla Winiary Anna Cybart.
Przewodnicząca przypomniała, jak przez dziewięć lat Winiary się zmieniły. Przypomniała m.in. o budowie parkingów przed Szpitalem Wojewódzkim, przebudowie Dobrzyńskiej ze skrzyżowaniami, boisku, budowie Traktowej, czy tężniach.
hw
Trzeba jednak pamiętać, że prędkość na Maszewskiej jest ograniczona i przypominają o tym progi zwalniające. Ale na pewno w sytuacji, kiedy Zglenickiego będzie nieprzejezdna (np. z powodu wypadku lub ponadnormatywnego transportu do kombinatu) – nowa ulica zapewni możliwość poruszania się po okolicy.
- Przed kilkoma laty otarliśmy się o temat przebudowy ul. Maszewskiej, kiedy powstała całkowicie nowa ul. Dobrzyńska. Przebudowaliśmy wtedy wjazd w ul. Maszewską. Dobrze zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że obok mamy ulicę wyłożoną kocimi łbami, z połamanym chodnikiem i bez kanalizacji – mówił prezydent Andrzej Nowakowski.
Przebudowa Maszewskiej zaczęła się 30 lipca 2018 roku. Polegała ona m.in. na wymianie nawierzchni na długości blisko 690 metrów oraz budowie chodnika z kostki betonowej, a także budowie kanalizacji deszczowej i sanitarnej.
Prace miały zakończyć się 14 czerwca 2019, skończyły się 8 dni przed terminem. Wykonawcą była firma Jarmar z Łącka oraz płocka Firma Remontowo-Budowlana Lipowski. Wartość kontraktu – blisko 5,9 mln zł.
Na symbolicznym otwarciu ul. Maszewskiej obecny był także nadzorujący płockie inwestycje wiceprezydent Jacek Terebus oraz radna miejska z tego osiedla Daria Domosławska. - Aby powstało coś dobrego trzeba woli wielu ludzi. Dlatego chcę podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tej drogi – mówiła przewodniczą Rady Mieszkańców Osiedla Winiary Anna Cybart.
Przewodnicząca przypomniała, jak przez dziewięć lat Winiary się zmieniły. Przypomniała m.in. o budowie parkingów przed Szpitalem Wojewódzkim, przebudowie Dobrzyńskiej ze skrzyżowaniami, boisku, budowie Traktowej, czy tężniach.
hw