Obwodnica kolejowa Płocka. Są konsultacje
15 września 2020Wyobrażacie sobie, że obok Centrum Graniczna, między Podolszycami, a osiedlem Wyszogrodzka jedzie pociąg towarowy z niebezpiecznym ładunkiem? Weźcie udział w konsultacjach, by takie pomysły nie zostały zrealizowane.
Zacznijmy od tego, że PKP Polskie Linie Kolejowe zaczęły przygotowania do modernizacji linii kolejowej nr 33 z Kutna przez Płock do Sierpca. Jednym z elementów wstępnych analiz jest przygotowanie studium wykonalności obwodnicy kolejowej Płocka. Zlecenie na przygotowanie tego dokumentu zdobyła wrocławska spółka Idom.
Opracowała ona wstępną koncepcję obwodnicy kolejowej Płocka, która zawiera cztery różne koncepcje przebiegu linii kolejowej wokół miasta (jedna z nich ma dwa warianty). I zaczęła konsultacje w sprawie kolejowej obwodnicy Płocka.
Dla miasta inwestycja w obwodnicę kolejową jest szalenie istotne. Poza płocczanami, którzy przemieszczają się między północnymi i lewobrzeżnymi osiedlami, a centrum - wszyscy pozostali codziennie przecinają linię kolejową i często czekają pod opuszczonymi szlabanami przejazdów kolejowych, obserwując długie składy pociągów towarowych.
Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski nie buduje linii kolejowych, choć ułatwił funkcjonowanie miasta. Na Piłsudskiego samochody przejeżdżają już swobodnie pod wiaduktem kolejowym, a na obwodnicy miasta - na wysokości ul. Bielskiej - obiekty mostowe umożliwiają bezkolizyjny ruchu samochodów.
Ale utrudnienia w ruchu pojazdów to jedynie niewygoda. Codzienny niepokój wywołuje fakt, że po istniejącej i przecinającej osiedla mieszkaniowe, linii kolejowej, transportowane są do kombinatu rafineryjno-petrochemicznego ładunki niebezpieczne.
Na sesji sierpniowej Rady Miasta poruszony został temat połączenia Płocka „ze światem” czyli jak dojechać dobrze i szybko koleją do Warszawy i innych dużych miast. Prezydent Andrzej Nowakowski wspiera dobre rozwiązania dla Płocka i wtedy również poparł, podobnie jak wszyscy radni, budowę kolei dużych prędkości. Jednocześnie wyraził zaniepokojenie, że pierwotnie deklarowane terminy zaczynają być przesuwane już o 3 lata.
W tej sytuacji budowa kolejowej obwodnicy Płocka nabiera szczególnego znaczenia. I równie ważne są ogłoszone konsultacje w sprawie jej przebiegu.
Warto zwrócić uwagę, że z czterech koncepcji budowy tej obwodnicy - trzy zakładają poprowadzenie torów od wschodniej strony Płocka. Dwie z nich przetną Wisłę w rejonie mostu Solidarności a następnie pobiegną między osiedlami mieszkaniowymi i przetną ulicę Wyszogrodzką. Kolejny szlaban kolejowy w Płocku? Koncepcja "tor" v2 - między Podolszycami, a osiedlem Wyszogrodzka i Międzytorze; druga - "tor v1" - między Imielnicą, a Borowiczkami. Linia "tor v4" zaś może przebiegać przez Kępę Ośnicką i "dotykać" wschodniego Płocka Borowiczki i Imielnica. .
Są to więc koncepcje, co do których można spodziewać się, że zlikwidują dyskomfort czekania pod przejazdami kolejowymi to jednak nadal pozostawiają transport kolejowy ładunków niebezpiecznych przez miasto.
Wróćmy więc do postawionego już pytania: wyobrażacie sobie lokomotywę, ciągnącą sznur cystern pod Centrum Graniczna przy ul. Wyszogrodzkiej?
Jest jeszcze czwarta koncepcja: poprowadzenie obwodnicy kolejowej od zachodniej strony Płocka - przez słabo zaludnione tereny na południe od Radziwia, która Wisłę przecina za Popłacinem i omijając Maszewo okrąża zakład produkcyjny PKN, by poza granicami miasta połączyć się z istniejącą linią kolejową.
Uwzględniając jednak lokalne uwarunkowania w chwili obecnej optymalnym wariantem do wyboru jest linia kolejowa, która będzie biegła po zachodniej stronie miasta Płocka, na schemacie ujęta kolorem czerwonym, na obecnym planie to projekt Tor V3.
Nie bądźmy bierni, nie dopuśćmy do pozostawienia transportu niebezpiecznych ładunków przez osiedla mieszkaniowe. Zabierzmy głos w tej sprawie. Wybór jest oczywisty.
Wypowiedzieć się można w ankiecie:
1. poprzez internet: https://idompoland.com/konsultacje/
2. lub wypełnić ankietę papierową i wrzucić do urny w urzędzie, która jest ustawiona przy wejściu od ulicy Zduńskiej do 22.09.2020r.
Opracowała ona wstępną koncepcję obwodnicy kolejowej Płocka, która zawiera cztery różne koncepcje przebiegu linii kolejowej wokół miasta (jedna z nich ma dwa warianty). I zaczęła konsultacje w sprawie kolejowej obwodnicy Płocka.
Dla miasta inwestycja w obwodnicę kolejową jest szalenie istotne. Poza płocczanami, którzy przemieszczają się między północnymi i lewobrzeżnymi osiedlami, a centrum - wszyscy pozostali codziennie przecinają linię kolejową i często czekają pod opuszczonymi szlabanami przejazdów kolejowych, obserwując długie składy pociągów towarowych.
Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski nie buduje linii kolejowych, choć ułatwił funkcjonowanie miasta. Na Piłsudskiego samochody przejeżdżają już swobodnie pod wiaduktem kolejowym, a na obwodnicy miasta - na wysokości ul. Bielskiej - obiekty mostowe umożliwiają bezkolizyjny ruchu samochodów.
Ale utrudnienia w ruchu pojazdów to jedynie niewygoda. Codzienny niepokój wywołuje fakt, że po istniejącej i przecinającej osiedla mieszkaniowe, linii kolejowej, transportowane są do kombinatu rafineryjno-petrochemicznego ładunki niebezpieczne.
Na sesji sierpniowej Rady Miasta poruszony został temat połączenia Płocka „ze światem” czyli jak dojechać dobrze i szybko koleją do Warszawy i innych dużych miast. Prezydent Andrzej Nowakowski wspiera dobre rozwiązania dla Płocka i wtedy również poparł, podobnie jak wszyscy radni, budowę kolei dużych prędkości. Jednocześnie wyraził zaniepokojenie, że pierwotnie deklarowane terminy zaczynają być przesuwane już o 3 lata.
W tej sytuacji budowa kolejowej obwodnicy Płocka nabiera szczególnego znaczenia. I równie ważne są ogłoszone konsultacje w sprawie jej przebiegu.
Warto zwrócić uwagę, że z czterech koncepcji budowy tej obwodnicy - trzy zakładają poprowadzenie torów od wschodniej strony Płocka. Dwie z nich przetną Wisłę w rejonie mostu Solidarności a następnie pobiegną między osiedlami mieszkaniowymi i przetną ulicę Wyszogrodzką. Kolejny szlaban kolejowy w Płocku? Koncepcja "tor" v2 - między Podolszycami, a osiedlem Wyszogrodzka i Międzytorze; druga - "tor v1" - między Imielnicą, a Borowiczkami. Linia "tor v4" zaś może przebiegać przez Kępę Ośnicką i "dotykać" wschodniego Płocka Borowiczki i Imielnica. .
Są to więc koncepcje, co do których można spodziewać się, że zlikwidują dyskomfort czekania pod przejazdami kolejowymi to jednak nadal pozostawiają transport kolejowy ładunków niebezpiecznych przez miasto.
Wróćmy więc do postawionego już pytania: wyobrażacie sobie lokomotywę, ciągnącą sznur cystern pod Centrum Graniczna przy ul. Wyszogrodzkiej?
Jest jeszcze czwarta koncepcja: poprowadzenie obwodnicy kolejowej od zachodniej strony Płocka - przez słabo zaludnione tereny na południe od Radziwia, która Wisłę przecina za Popłacinem i omijając Maszewo okrąża zakład produkcyjny PKN, by poza granicami miasta połączyć się z istniejącą linią kolejową.
Uwzględniając jednak lokalne uwarunkowania w chwili obecnej optymalnym wariantem do wyboru jest linia kolejowa, która będzie biegła po zachodniej stronie miasta Płocka, na schemacie ujęta kolorem czerwonym, na obecnym planie to projekt Tor V3.
Nie bądźmy bierni, nie dopuśćmy do pozostawienia transportu niebezpiecznych ładunków przez osiedla mieszkaniowe. Zabierzmy głos w tej sprawie. Wybór jest oczywisty.
Wypowiedzieć się można w ankiecie:
1. poprzez internet: https://idompoland.com/konsultacje/
2. lub wypełnić ankietę papierową i wrzucić do urny w urzędzie, która jest ustawiona przy wejściu od ulicy Zduńskiej do 22.09.2020r.