Sześciolatek w dobrych rękach
14 września 2012
64 nauczycieli z 8 szkół podstawowych z Płocka i okolic rozpoczęło realizację pilotażowego projektu edukacyjnego „Szkoła Przyjazna Sześciolatkowi”. Przez najbliższy rok będą uczestniczyć w różnorodnych szkoleniach i spotkaniach wizyjnych, aby zdobyć jak najwięcej wiedzy i umiejętności w pracy z dzieckiem sześcioletnim.
W ten sposób chcą jak najlepiej przygotować się do pracy z sześciolatkami, które w roku szkolnym 2014/2015 obowiązkowo przekroczą próg ich placówki jako pierwszoklasiści.
- Sześciolatki, które obecnie, zgodnie z wolą rodziców, rozpoczynają naukę w klasie pierwszej, są dojrzałe emocjonalnie, społecznie, fizycznie i intelektualnie, często potrafią pisać i czytać. Część tych, które rozpoczną naukę w roku szkolnym 2014/2015 mogą mieć problem np. z prawidłowym trzymaniem ołówka – tłumaczyła podczas inauguracji projektu Katarzyna Przybysz, psycholog. Apelowała jednocześnie, aby nauczyciele zwracali szczególną uwagę na indywidualność dziecka, a zajęcia były dla nich atrakcyjne i przyjemne oraz uwzględniały zainteresowania wszystkich uczniów.
O tym, że szkoły zdają sobie sprawę z problemu, jakim jest stworzenie do 2014 r. odpowiednich warunków na przyjęcie wszystkich sześciolatków do klas pierwszych, świadczy ogromne zainteresowanie placówek, które zgłosiły się do udziału w projekcie. Na liście znalazły się dwie szkoły z Płocka: SP nr 11 i ZS nr 2 oraz SP z Sikorza, z Teodorowa, z Sokołowa, z Piotrkówka a także dwie szkoły podstawowe nr 2 i nr 3 z Sierpca. Łącznie w szkoleniach i warsztatach będzie brało udział 64 nauczycieli. W ciągu najbliższego roku uzyskają wsparcie merytoryczne m.in. w ramach zagadnień: psychologia małego dziecka, wielozmysłowość i polisensoryczność nauczania, adaptacja dziecka sześcioletniego i współpraca z rodzicami. Jednym z ważnych zagadnień szkoleniowych będzie ocenianie ucznia sześcioletniego na progu klasy I z wykorzystaniem elementów oceniania kształtującego. Nauczyciele będą również dzielić się doświadczeniem i dobrą praktyką.
Autorka projektu, Bogumiła Ogrodowczyk, nauczyciel konsultant MSCDN Wydział w Płocku nie ukrywała, że liczba zgłoszeń pozytywnie ją zaskoczyła. Zaznaczyła jednocześnie, że taryfy ulgowej w realizacji projektu nie będzie. – Wymagania wobec szkół są duże, ale tylko w ten sposób będziemy mogli osiągnąć zamierzony cel. I dodała - To nauczyciel, we współpracy z rodzicami, ma wspomóc dziecko w łagodnym przekroczeniu progu szkolnego, nie zapominając, iż między dziećmi sześcioletnimi, mimo że urodziły się w jednym roku kalendarzowym, istnieją ogromne różnice rozwojowe.
Patronat nad projektem objął Mazowiecki Kurator Oświaty. Zaproszona na inaugurację Agnieszka Wierzchowska, dyrektor Kuratorium Oświaty Delegatura w Płocku zapewniała, że trzyma kciuki za jego realizację. Jak podkreśliła, jest pewna, że dzięki projektowi sześciolatki dobrze poczują się w szkole, w pełnym rozumieniu tego słowa.
- Liczymy również na to, że projekt „Szkoła Przyjazna sześciolatkowi” przekona rodziców, iż oddają swoje dzieci w ręce osób, które będą potrafiły się nimi zaopiekować – dodał Grzegorz Skwarna, kierownik MSCDN Wydział w Płocku.
Na zakończenie inauguracji, autorka projektu przedstawiła ciekawą a zarazem zabawną prezentację z wynikami badań, jakie przeprowadzono wśród dzieci z przedszkoli i oddziałów przedszkolnych na temat „Portret szkoły w oczach sześciolatków””. Wynikało z nich m.in., że dobra nauczycielka powinna być miła dla każdego ucznia, chcą, żeby nie krzyczała, nie była smutna, dobrze tłumaczyła temat i … najlepiej, jeśli będzie miała długie włosy.
- Według mnie, dobry nauczyciel powinien przede wszystkim ufać dziecku, motywować go i być kompetentny – dodała już na poważnie Bogumiła Ogrodowczyk.
Na zakończenie projektu (maj 2013 r.) szkoły otrzymają Certyfikat „Szkoła Przyjazna Sześciolatkowi”, a nauczyciele „Nowoczesny i Przyjazny Nauczyciel Sześciolatka”.
- Sześciolatki, które obecnie, zgodnie z wolą rodziców, rozpoczynają naukę w klasie pierwszej, są dojrzałe emocjonalnie, społecznie, fizycznie i intelektualnie, często potrafią pisać i czytać. Część tych, które rozpoczną naukę w roku szkolnym 2014/2015 mogą mieć problem np. z prawidłowym trzymaniem ołówka – tłumaczyła podczas inauguracji projektu Katarzyna Przybysz, psycholog. Apelowała jednocześnie, aby nauczyciele zwracali szczególną uwagę na indywidualność dziecka, a zajęcia były dla nich atrakcyjne i przyjemne oraz uwzględniały zainteresowania wszystkich uczniów.
O tym, że szkoły zdają sobie sprawę z problemu, jakim jest stworzenie do 2014 r. odpowiednich warunków na przyjęcie wszystkich sześciolatków do klas pierwszych, świadczy ogromne zainteresowanie placówek, które zgłosiły się do udziału w projekcie. Na liście znalazły się dwie szkoły z Płocka: SP nr 11 i ZS nr 2 oraz SP z Sikorza, z Teodorowa, z Sokołowa, z Piotrkówka a także dwie szkoły podstawowe nr 2 i nr 3 z Sierpca. Łącznie w szkoleniach i warsztatach będzie brało udział 64 nauczycieli. W ciągu najbliższego roku uzyskają wsparcie merytoryczne m.in. w ramach zagadnień: psychologia małego dziecka, wielozmysłowość i polisensoryczność nauczania, adaptacja dziecka sześcioletniego i współpraca z rodzicami. Jednym z ważnych zagadnień szkoleniowych będzie ocenianie ucznia sześcioletniego na progu klasy I z wykorzystaniem elementów oceniania kształtującego. Nauczyciele będą również dzielić się doświadczeniem i dobrą praktyką.
Autorka projektu, Bogumiła Ogrodowczyk, nauczyciel konsultant MSCDN Wydział w Płocku nie ukrywała, że liczba zgłoszeń pozytywnie ją zaskoczyła. Zaznaczyła jednocześnie, że taryfy ulgowej w realizacji projektu nie będzie. – Wymagania wobec szkół są duże, ale tylko w ten sposób będziemy mogli osiągnąć zamierzony cel. I dodała - To nauczyciel, we współpracy z rodzicami, ma wspomóc dziecko w łagodnym przekroczeniu progu szkolnego, nie zapominając, iż między dziećmi sześcioletnimi, mimo że urodziły się w jednym roku kalendarzowym, istnieją ogromne różnice rozwojowe.
Patronat nad projektem objął Mazowiecki Kurator Oświaty. Zaproszona na inaugurację Agnieszka Wierzchowska, dyrektor Kuratorium Oświaty Delegatura w Płocku zapewniała, że trzyma kciuki za jego realizację. Jak podkreśliła, jest pewna, że dzięki projektowi sześciolatki dobrze poczują się w szkole, w pełnym rozumieniu tego słowa.
- Liczymy również na to, że projekt „Szkoła Przyjazna sześciolatkowi” przekona rodziców, iż oddają swoje dzieci w ręce osób, które będą potrafiły się nimi zaopiekować – dodał Grzegorz Skwarna, kierownik MSCDN Wydział w Płocku.
Na zakończenie inauguracji, autorka projektu przedstawiła ciekawą a zarazem zabawną prezentację z wynikami badań, jakie przeprowadzono wśród dzieci z przedszkoli i oddziałów przedszkolnych na temat „Portret szkoły w oczach sześciolatków””. Wynikało z nich m.in., że dobra nauczycielka powinna być miła dla każdego ucznia, chcą, żeby nie krzyczała, nie była smutna, dobrze tłumaczyła temat i … najlepiej, jeśli będzie miała długie włosy.
- Według mnie, dobry nauczyciel powinien przede wszystkim ufać dziecku, motywować go i być kompetentny – dodała już na poważnie Bogumiła Ogrodowczyk.
Na zakończenie projektu (maj 2013 r.) szkoły otrzymają Certyfikat „Szkoła Przyjazna Sześciolatkowi”, a nauczyciele „Nowoczesny i Przyjazny Nauczyciel Sześciolatka”.
