Tłumy na Płockim Pikniku Lotniczym
02 czerwca 2013
Skarpa pełna widzów
Grupa Żelazny
Pokaz repliki zabytkowego RWD-5
Bombowy - w przenośni i dosłownie - Su-22
Jeden z najlepszych punktów widokowych
Ciasno było na koronie skarpy
Pokaz lotów grupowych na AT-3
Choć ulewny deszcz w Płocku zatrzymał sobotni, wieczorny pokaz akrobacji Air Snake, choć opady zatrzymały przylot nad Wisłę m.in. mistrza akrobacji Petera Beseneya widzów nie zabrakło. Piknik Lotniczy zgromadził około 70 tysięcy miłośników lotnictwa
Deszcze zatrzymały też przylot Peggy Krainz, która miała zaprezentować jak chodzi się po skrzydle lecącego samolotu.
Inne atrakcje wystarczyły, by przyciągnąć tłumy widzów. Rewelacyjnie zaprezentował się sobotni przelot myśliwca bombardującego Su-22, o który zabiegał prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.
Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę fantastycznie prezentował się pokaz Artura Kielaka na jednym z najnowocześniejszych samolotów akrobacyjnych XA-41.
Uwagę przyciągał grupowy przelot czterech awionetek AT-3 ze stołecznego aeroklubu. Były też samoloty zabytkowe jak m.in. rozpoznawczy Auster z czasów drugiej wojny światowej, należący do Jacka Mainki. I przez prawie całą niedzielę nad niebem starówki oraz Wzgórza Tumskiego serce w powietrzu kreśliła akrobacyjna Grupa Żelazny.
hw
Inne atrakcje wystarczyły, by przyciągnąć tłumy widzów. Rewelacyjnie zaprezentował się sobotni przelot myśliwca bombardującego Su-22, o który zabiegał prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.
Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę fantastycznie prezentował się pokaz Artura Kielaka na jednym z najnowocześniejszych samolotów akrobacyjnych XA-41.
Uwagę przyciągał grupowy przelot czterech awionetek AT-3 ze stołecznego aeroklubu. Były też samoloty zabytkowe jak m.in. rozpoznawczy Auster z czasów drugiej wojny światowej, należący do Jacka Mainki. I przez prawie całą niedzielę nad niebem starówki oraz Wzgórza Tumskiego serce w powietrzu kreśliła akrobacyjna Grupa Żelazny.
hw