Na szlaku rajdu
05 lipca 2013W Płocku rozpoczął się Rajd Grunwaldzki 2013, największa harcerska impreza tego lata.
- Uczestnicy rajdu twierdzą, że Płock to najlepsze miasto, w którym mógł się on zacząć – mówi Aleksandra Kata, komendantka trasy IV. – Jesteśmy bardzo wdzięczni gospodarzom za pomoc i otwarcie z ich strony .
Rajd Grunwaldzki odbywa się po raz piąty, na terenie trzech województw. Podzieleni na grupy uczestnicy wędrują dziewięcioma trasami. Trasy mają przypisane różne narodowości: białoruską, ukraińską, czeską, węgierską, litewską, tatarską i polską.
Z Płocka wystartowała trasa IV – ukraińska. Przez cały czwartek 110 uczestników brało udział w grze miejskiej, dzięki której poznali atrakcje turystyczne miasta. Stworzenie wianka czy przygotowanie apetycznego obiadu pokazało kreatywność harcerzy.
Jak relacjonuje Aleksandra Kata, przed uczestnikami trasy ukraińskiej postawiono trudne zadanie. Wszyscy przenieśli się do czasów postapokalipsy – roku 2053, w którym panuje nieznany im ustrój polityczny, zaś jedynym obowiązującym prawem jest globalizacja. Odwiedzając popularne miejsca Płocka, czyli Muzeum Mazowieckie, molo, Kopiec Harcerzy, Małachowiankę, Stare Miasto oraz Sobótkę, wykonywali zadania zbliżające ich do rozwiązania zagadek.
Wśród harcerzy, którzy odwiedzili Płock, byli mieszkańcy Sierpca, Białegostoku, Ropczyc, Ostrołęki, Zamościa i Lublina. Rajd jest organizowany przez Związek Harcerstwa Polskiego.
Źródło: ZHP, opr. Agnieszka Walkowska, Małgorzata Palusińska
Rajd Grunwaldzki odbywa się po raz piąty, na terenie trzech województw. Podzieleni na grupy uczestnicy wędrują dziewięcioma trasami. Trasy mają przypisane różne narodowości: białoruską, ukraińską, czeską, węgierską, litewską, tatarską i polską.
Z Płocka wystartowała trasa IV – ukraińska. Przez cały czwartek 110 uczestników brało udział w grze miejskiej, dzięki której poznali atrakcje turystyczne miasta. Stworzenie wianka czy przygotowanie apetycznego obiadu pokazało kreatywność harcerzy.
Jak relacjonuje Aleksandra Kata, przed uczestnikami trasy ukraińskiej postawiono trudne zadanie. Wszyscy przenieśli się do czasów postapokalipsy – roku 2053, w którym panuje nieznany im ustrój polityczny, zaś jedynym obowiązującym prawem jest globalizacja. Odwiedzając popularne miejsca Płocka, czyli Muzeum Mazowieckie, molo, Kopiec Harcerzy, Małachowiankę, Stare Miasto oraz Sobótkę, wykonywali zadania zbliżające ich do rozwiązania zagadek.
Wśród harcerzy, którzy odwiedzili Płock, byli mieszkańcy Sierpca, Białegostoku, Ropczyc, Ostrołęki, Zamościa i Lublina. Rajd jest organizowany przez Związek Harcerstwa Polskiego.
Źródło: ZHP, opr. Agnieszka Walkowska, Małgorzata Palusińska