Stop Janosikowe
17 czerwca 2011Płock włączył się do akcji „STOP Janosikowe”.
Płock włączył się do akcji „STOP Janosikowe”.
Janosikowe to obowiązkowa wpłata do budżetu państwa, którą płacą najbogatsze samorządy na rzecz pozostałych. Stanowi określony odsetek dochodów podatkowych województwa z przed dwóch lat, a jego wysokość zależy od wpływów.
- To ważna inicjatywa dla Płocka, w którą chcemy się włączyć – dodał prezydent Andrzej Nowakowski.
Skarbnik Miasta, Barbara Szurgocińska, przedstawiła, ile Płock zapłacił janosikowego w ciągu ostatnich 3 lat. W 2009 roku było to 27,5 mln złotych, zaś w 2010 r. 23, 5 mln złotych. W tym roku zaplanowane jest 17 mln złotych. W sumie daje to kwotę ponad 60 mln złotych.
Janosikowe Warszawy i Mazowsza sięga miliarda złotych rocznie. – To mniej więcej połowa całego janosikowego, a Warszawa i Mazowsze to nie połowa Polski- powiedział pełnomocnik inicjatywy ustawodawczej, Rafał Szczepański ze Związku Stowarzyszeń Praskich. Dodał, że ta opłata to nie tylko „ból” Warszawy, ale także Krakowa, Wrocławia, Płocka i innych miast w Polsce. – To jest ból tych ośrodków, które coś działają, próbują coś robić. To nie pozwala remontować i budować dróg, budować przedszkola. To zła ustawa – tłumaczył - Przede wszystkim chcemy, żeby pieniądze szły na konkretne cele. Nie wiadomo, na co idą dziś. Na etaty dla samorządowców, na premie, na samochody – podkreślił Szczepański.
Kilka dni temu ruszyła inicjatywa ustawodawcza ws. zmiany janosikowego. Przyjęcie projektu spowoduje, że janosikowe zmniejszy się o 20%. Do 15 sierpnia komitet musi zebrać 100 tysięcy podpisów. Do tej pory udało się zebrać 15 tysięcy podpisów.
Podczas Pikniku Lotniczego będą zbierane podpisy pod inicjatywą. Wystarczy tylko mieć ze sobą dowód osobisty lub pamiętać swój PESEL.
Po pikniku podpisy będą nadal zbierane w Płocku. Więcej informacji na ten temat na stronie www.stopjanosikowe.pl
Janosikowe to obowiązkowa wpłata do budżetu państwa, którą płacą najbogatsze samorządy na rzecz pozostałych. Stanowi określony odsetek dochodów podatkowych województwa z przed dwóch lat, a jego wysokość zależy od wpływów.
- To ważna inicjatywa dla Płocka, w którą chcemy się włączyć – dodał prezydent Andrzej Nowakowski.
Skarbnik Miasta, Barbara Szurgocińska, przedstawiła, ile Płock zapłacił janosikowego w ciągu ostatnich 3 lat. W 2009 roku było to 27,5 mln złotych, zaś w 2010 r. 23, 5 mln złotych. W tym roku zaplanowane jest 17 mln złotych. W sumie daje to kwotę ponad 60 mln złotych.
Janosikowe Warszawy i Mazowsza sięga miliarda złotych rocznie. – To mniej więcej połowa całego janosikowego, a Warszawa i Mazowsze to nie połowa Polski- powiedział pełnomocnik inicjatywy ustawodawczej, Rafał Szczepański ze Związku Stowarzyszeń Praskich. Dodał, że ta opłata to nie tylko „ból” Warszawy, ale także Krakowa, Wrocławia, Płocka i innych miast w Polsce. – To jest ból tych ośrodków, które coś działają, próbują coś robić. To nie pozwala remontować i budować dróg, budować przedszkola. To zła ustawa – tłumaczył - Przede wszystkim chcemy, żeby pieniądze szły na konkretne cele. Nie wiadomo, na co idą dziś. Na etaty dla samorządowców, na premie, na samochody – podkreślił Szczepański.
Kilka dni temu ruszyła inicjatywa ustawodawcza ws. zmiany janosikowego. Przyjęcie projektu spowoduje, że janosikowe zmniejszy się o 20%. Do 15 sierpnia komitet musi zebrać 100 tysięcy podpisów. Do tej pory udało się zebrać 15 tysięcy podpisów.
Podczas Pikniku Lotniczego będą zbierane podpisy pod inicjatywą. Wystarczy tylko mieć ze sobą dowód osobisty lub pamiętać swój PESEL.
Po pikniku podpisy będą nadal zbierane w Płocku. Więcej informacji na ten temat na stronie www.stopjanosikowe.pl
