Bal Wolontariusza
12 listopada 2013
- Dzięki wam świat staje się lepszy – mówił do płockich wolontariuszy prezydent Andrzej Nowakowski. W podziękowaniu za zaangażowanie i pracowitość siedmiu z nich otrzymało statuetki.
Wyróżnienia zostały wręczone podczas Balu Wolontariusza, którego organizatorem był Płocki Wolontariat. Pomysłodawcy imprezy chcieli podziękować za bezinteresowną, całoroczną pracę osobom, które angażują się w pomoc potrzebującym.
W sumie w Płockim Wolontariacie, którego szefową jest Beata Olszewska, udziela się ponad 90 osób, od nastolatków po emerytów. Większość z nich wzięła udział w balu. Siedem osób, które wykazały się wyjątkowym zaangażowaniem, pomysłowością i pracowitością albo wsparły wolontariat, otrzymało podziękowania i specjalne statuetki. Na każdej z nich widniał cytat z Jana Pawła II: „Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, ale przez to, czym dzieli się z innymi”.
Wśród wyróżnionych znaleźli się: Patrycja Wróblewska, Iga Dobrowolska, Marzena Brzozowiec, Jacek Tychoński, Grzegorz Feliciak, Marcin Malinowski i Artur Gałach.
Patrycja Wróblewska i Iga Dobrowolska regularnie udzielają korepetycji w ramach akcji „Korek”. Z takim samym zapałem biorą udział także w innych akcjach wolontariatu. Są bardzo pracowite, odpowiedzialne i obowiązkowe.
Marzena Brzozowiec, Jacek Tychoński i Grzegorz Feliciak to fryzjerzy, którzy odpowiedzieli na apel Beaty Olszewskiej i przez cały rok za darmo dbali o fryzury podopiecznych Domu Pomocy Społecznej przy ul. Krótkiej.
Marcin Malinowski, prezes firmy Tech-Eksport, to pomysłodawca i sponsor akcji, w ramach której wolontariusze rozdawali pieluszki dzieciom z potrzebujących rodzin.
Artur Gałach, właściciel Arturo Ristorante Italiano w Galerii Wisła zorganizował wolontariuszom bal w swojej restauracji a także jest jednym ze sponsorów realizowanego przez Płocki Wolontariat projektu „Niezwykle piękni”.
- Wasza praca sprawia, że mieszkańcy Płocka czują się lepsi, ważniejsi – mówił do wolontariuszy prezydent Andrzej Nowakowski. – Życzę, aby nigdy nie zabrakło wam energii i uśmiechu.
mp
W sumie w Płockim Wolontariacie, którego szefową jest Beata Olszewska, udziela się ponad 90 osób, od nastolatków po emerytów. Większość z nich wzięła udział w balu. Siedem osób, które wykazały się wyjątkowym zaangażowaniem, pomysłowością i pracowitością albo wsparły wolontariat, otrzymało podziękowania i specjalne statuetki. Na każdej z nich widniał cytat z Jana Pawła II: „Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, ale przez to, czym dzieli się z innymi”.
Wśród wyróżnionych znaleźli się: Patrycja Wróblewska, Iga Dobrowolska, Marzena Brzozowiec, Jacek Tychoński, Grzegorz Feliciak, Marcin Malinowski i Artur Gałach.
Patrycja Wróblewska i Iga Dobrowolska regularnie udzielają korepetycji w ramach akcji „Korek”. Z takim samym zapałem biorą udział także w innych akcjach wolontariatu. Są bardzo pracowite, odpowiedzialne i obowiązkowe.
Marzena Brzozowiec, Jacek Tychoński i Grzegorz Feliciak to fryzjerzy, którzy odpowiedzieli na apel Beaty Olszewskiej i przez cały rok za darmo dbali o fryzury podopiecznych Domu Pomocy Społecznej przy ul. Krótkiej.
Marcin Malinowski, prezes firmy Tech-Eksport, to pomysłodawca i sponsor akcji, w ramach której wolontariusze rozdawali pieluszki dzieciom z potrzebujących rodzin.
Artur Gałach, właściciel Arturo Ristorante Italiano w Galerii Wisła zorganizował wolontariuszom bal w swojej restauracji a także jest jednym ze sponsorów realizowanego przez Płocki Wolontariat projektu „Niezwykle piękni”.
- Wasza praca sprawia, że mieszkańcy Płocka czują się lepsi, ważniejsi – mówił do wolontariuszy prezydent Andrzej Nowakowski. – Życzę, aby nigdy nie zabrakło wam energii i uśmiechu.
mp
