Już się buduje
13 września 2011
od lewej: Prezes MTBS Mirosław Kłobukowski, Przewodnicząca Rady Miasta Elżbieta Gapińska, Prezydent Miasta Andrzej Nowakowski
Wmurowanie kamienia węgielnego
W przyszłym roku na około 75 dzieci będzie czekać nowiutkie przedszkole na Podolszycach Południe. We wtorek uroczyście wmurowano akt erekcyjny pod budowę obiektu.
Nowe przedszkole
- Jednym z priorytetów mojej prezydentury jest rozwijanie infrastruktury oświatowej, w tym budowa nowych przedszkoli – mówił podczas uroczystości prezydent Andrzej Nowakowski.
Podolszyce Południe to osiedle, które ciągle się rozbudowuje, przybywa na nim młodych małżeństw z dziećmi, a placówka przedszkolna jest tu tylko jedna i nie zaspakaja wszystkich potrzeb. Dlatego budowa przedszkola w tym miejscu była tak pilna. Obiekt powstaje na działce pomiędzy ul. Św. Wojciecha, Czerwonych Kosynierów i Puchalskiego.
– Przed nami jeszcze budowa nowych obiektów, które zastąpią przedszkola wybudowane kiedyś w tzw. systemie ciechanowskim – informował prezydent.
Na konferencji prasowej, zwołanej następnego dnia po uroczystości, prezydent przedstawił szczegóły przedsięwzięcia. Poprzednie władze miasta zaplanowały wybudowanie na Podolszycach Pd. przedszkola modułowego. To zdaniem prezydenta, przykład źle zaplanowanej inwestycji. Plan Zagospodarowania Przestrzennego nie pozwalał na wybudowanie w tym miejscu tego typu obiektu. Poza tym, według opinii prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, wykonawca został wyłoniony w nieprawidłowym trybie. Inwestycja posiadała też inne braki w dokumentacji.
Planowany koszt przedszkola modułowego wyniósłby 16 mln złotych (rozłożonych na raty w ciągu 10 lat). - Jednakże w Budżecie Miasta Płocka na 2011 rok zaplanowano zaledwie połowę rocznej kwoty – mówił prezydent. - Urząd Miasta wycofał się z inwestycji, a dzięki porozumieniu z wykonawcą, za 340 tys. zł otrzymał dokumentację i projekt techniczny przedszkola.
Obecnie powstający trzykondygnacyjny obiekt o powierzchni użytkowej ponad 760 mkw. przeznaczony dla 3 grup dzieci, z zespołem żywieniowym, kosztować będzie 3,8 mln złotych.
Najniższe opłaty
Drugim „przedszkolnym” tematem konferencji były opłaty za pobyt dzieci. W tym roku szkolnym placówki przyjęły w sumie 3.787 przedszkolaków. Zaledwie 168 dzieci zostało nieprzyjętych. Przedszkola dysponują 21 oddziałami integracyjnymi oraz 2 oddziałami specjalnymi. Natomiast do klasy pierwszej szkoły podstawowej poszło aż 276 sześciolatków (20 proc. wszystkich sześciolatków). To efekt kampanii „Pierwsza klasa sześciolatki zaprasza”, którą wiosną i latem prowadził Urząd Miasta Płocka.
- To właściwy krok. Dzieci szybko odnajdą się w nowej rzeczywistości – argumentował prezydent.
Przedstawił także wysokość opłat za kolejne godziny w przedszkolu w różnych miastach. W Płocku średni koszt pobytu dziecka przy 5 godzinach dodatkowych to 1,05 zł za godzinę. To najniższa opłata w całym kraju. Przy jednej dodatkowej opłata wynosi 1,45 zł za godzinę. Przy sześciu dodatkowych to zaledwie 0,86 zł.
- Każda kolejna godzina jest tańsza – podkreślał Roman Siemiątkowski, zastępca prezydenta. Jest także system zniżek. Osoby mające dwójkę lub więcej dzieci w przedszkolach, a także z dochodami niższymi niż 504 zł na osobę w rodzinie, mogą ubiegać się o obniżenie opłat.
Miesięczny koszt pobytu dziecka w przedszkolu pokrywany przez samorząd to 780 zł. Natomiast maksymalna opłata dla rodziców wynosi 116 zł. Władze miasta przewidują także możliwość zwrotów za nieobecność dziecka z powodu choroby, a także zwrot kosztów za wyżywienie.
Jest szansa, że jeszcze w tym roku w przedszkolach zostanie wprowadzony elektroniczny system ewidencji czasu, który pozwoli na sprawniejszą obsługę płatności.
W poprzednim roku szkolnym płocki samorząd na utrzymanie przedszkoli zapłacił 38 mln złotych. Wpłaty rodziców wynosiły niespełna 10 proc.