Pilotażowy przewiert pod dnem Wisły
08 lipca 2014
Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, właściciel HDD Service Mirosław Makuch i wiceprezes Wodociągów Andrzej Wiśniewski
Pilotażowe wiercenie zaczęło się przed kilkoma dniami
Pilotażowe wiercenie zaczęło się przed kilkoma dniami
Niewielki plac budowy znajduje się przy drodze nad Sobótką
Są inwestycje, które angażują poważne środki, a których prawie nie widać – mówił prezydent Płocka Andrzej Nowakowski na spotkaniu z dziennikarzami nad Sobótką, w miejscu, gdzie zaczęła się budowa kolektora ściekowego pod dnem Wisły
Budowa, która między plażami zaczęła się pod koniec czerwca to jedno z wielu przedsięwzięć składających się na program uporządkowania gospodarki ściekowej miasta. W jego ramach zmodernizowana już została oczyszczalnia ścieków w Maszewie, trwa rozdział kanalizacji ogólnospławnej na deszczową i sanitarną centrum Płocka, powstaje też sieć kolektorów sanitarnych w Górach i Ciechomicach. Prace te nie tylko poprawią ochronę środowiska naturalnego, zmniejszą ryzyko zalewania ulic w czasie intensywnych opadów i zmniejszą koszty odprowadzania ścieków. W przypadku Gór i Ciechomic pozwolą na wyczekiwany remont osiedlowych ulic i uatrakcyjnią te tereny pod kątem inwestycji mieszkaniowych.
Jak podkreślał prezydent Andrzej Nowakowski – program robót prowadzonych przez Wodociągi Płockie to koszt sięgający 170 mln zł.
Kolejnym przedsięwzięciem w ramach porządkowania gospodarki ściekowej Płocka jest połączenie budowanego systemu kolektorów w Górach i Ciechomicach z systemem na prawym brzegu Płocka, skąd ścieki będą dalej odprowadzane do oczyszczalni w Maszewie. Wodociągi zaplanowały, że stare oczyszczalnie ścieków w Górach i na Radziwiu zostaną wyłączone z eksploatacji. Z Gór do terenów obok Sobótki poprowadzi siedmiokilometrowy kolektor, po drodze którego znajdą się dwie nowoczesne, podziemne przepompownie. 800 metrów tego kolektora przebiegnie pod dnem rzeki.
Roboty nad tym fragmentem rurociągu trwają, prowadzi je firma HDD Service, która podobne zlecenia wykonywała już m.in. na zamówienie PERN-u. Na razie wykonuje pilotażowy przewiert na głębokości od 16 do 20 metrów pod dnem Wisły. Potem stopniowo będzie go poszerzać aż do właściwej szerokości płaszcza, który zostanie wciągnięty w odwiert od strony Radziwia. W nim ułożone zostaną dwa kolektory ściekowe oraz rura na światłowody.
Koszt budowy kolektora ściekowego pod dnem Wisły to prawie 2,3 mln zł (sam przewiert kosztuje 1,5 ,mln). Koszt całej operacji połączenia Gór z systemem kanalizacyjnym na prawym brzegu rzeki – 9 mln zł. Prace nad przewiertem potrwają do końca wakacji.
hw
Jak podkreślał prezydent Andrzej Nowakowski – program robót prowadzonych przez Wodociągi Płockie to koszt sięgający 170 mln zł.
Kolejnym przedsięwzięciem w ramach porządkowania gospodarki ściekowej Płocka jest połączenie budowanego systemu kolektorów w Górach i Ciechomicach z systemem na prawym brzegu Płocka, skąd ścieki będą dalej odprowadzane do oczyszczalni w Maszewie. Wodociągi zaplanowały, że stare oczyszczalnie ścieków w Górach i na Radziwiu zostaną wyłączone z eksploatacji. Z Gór do terenów obok Sobótki poprowadzi siedmiokilometrowy kolektor, po drodze którego znajdą się dwie nowoczesne, podziemne przepompownie. 800 metrów tego kolektora przebiegnie pod dnem rzeki.
Roboty nad tym fragmentem rurociągu trwają, prowadzi je firma HDD Service, która podobne zlecenia wykonywała już m.in. na zamówienie PERN-u. Na razie wykonuje pilotażowy przewiert na głębokości od 16 do 20 metrów pod dnem Wisły. Potem stopniowo będzie go poszerzać aż do właściwej szerokości płaszcza, który zostanie wciągnięty w odwiert od strony Radziwia. W nim ułożone zostaną dwa kolektory ściekowe oraz rura na światłowody.
Koszt budowy kolektora ściekowego pod dnem Wisły to prawie 2,3 mln zł (sam przewiert kosztuje 1,5 ,mln). Koszt całej operacji połączenia Gór z systemem kanalizacyjnym na prawym brzegu rzeki – 9 mln zł. Prace nad przewiertem potrwają do końca wakacji.
hw