Pierwsze etap obwodnicy. Podsumowanie budowy
02 kwietnia 2015
Konferencja podsumowująca budowę pierwszego odcinka obwodnicy
- Była to jedna z najważniejszych inwestycji ubiegłej kadencji - mówił prezydent Andrzej Nowakowski na konferencji podsumowującej budowę pierwszego odcinka obwodnicy.
Konferencja podsumowująca projekt pod nazwą „Budowa łącznika pomiędzy rondem Wojska Polskiego, a węzłem obwodnicy północno-zachodniej „Bielska” wraz z budową węzła „Boryszewo” na połączeniu trasy z ul. Otolińską na terenie Gminy Miasto Płock – Etap I”, dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego była okazją także do świątecznego spotkania prezydenta Płocka i jego współpracowników z dziennikarzami.
- Budowę pierwszego odcinka obwodnicy traktowałem priorytetowo od etapu koncepcji po przekonanie radnych o tym, że jest bardziej celową inwestycją niż budowa tramwaju – przekonywał Andrzej Nowakowski. Dodał, że przed nami budowa drugiego i trzeciego odcinka tej drogi, która teraz połączy ul. Otolińską z Bielską, a następnie z Długą oraz Łukasiewicza.
Jacek Terebus, dziś wiceprezydent nadzorujący inwestycje, w czasie budowy pierwszego odcinka obwodnicy – pełnomocnik ds. strategicznych inwestycji, przypomniał, że gdy okazało się, iż nie ma szans na wpisanie budowy obwodnicy w plany rządowe – zapadła decyzja o jej budowie przez miasto, a także w granicach administracyjnych Płocka. Dzięki temu inwestycję mógł prowadzić Urząd Miasta.
Całe przedsięwzięcie (wraz z projektem i wykupem gruntów) kosztowało 43 mln zł, unijne dofinansowanie sięgnęło 30 mln zł.
- Jest to budowa nowego kręgosłupa komunikacyjnego Płocka – podkreślał Jacek Terebus. - Dzięki tej drodze stopniowo, ale całkowicie wyprowadzimy ruch tranzytowy i pojazdów z ładunkami niebezpiecznymi z zabudowanych obszarów miasta.
Dodał, że dzięki wpisaniu tej drogi w plan województwa mazowieckiego mamy szansę na kolejne unijne dofinansowanie. To ważne, bo wg szacunków budowa drogi od Otolińskiej do Łukasiewicza pochłonie 130-140 mln zł.
Prezydent Andrzej Nowakowski dziękował też wykonawcy – firmie Bilfinger, szczególnie Jakubowi Chojnackiemu, członkowi zarządu, wręczając przy tej okazji miniaturę ławeczki – pomnika wieloletniego prezesa TNP Jakuba Chojnackiego i dziadka gościa czwartkowej konferencji. - Budowa tej drogi była bardzo dobrze przygotowanym projektem – chwalił miasto Jakub Chojnacki. - Dzięki temu, że pojawiające się problemy były rozwiązywane na bieżąco droga powstała bardzo szybko. Daje to pozytywny efekt, który bierzemy pod uwagę przy kolejnych przetargach ogłaszanych przez Urząd Miasta, bo wiemy, że współpraca z tym samorządem układa się dobrze.
Dodajmy, że właściwe prace ziemne zaczęły się w lutym 2014 roku, w listopadzie droga została otwarta dla ruchu.
Gratulacje z powodu zakończenia pierwszego odcinka obwodnicy, w imieniu marszałka Mazowsza Adama Struzika, złożył także Michał Twardy – szef delegatury urzędu marszałkowskiego.
Początek budowy kolejnych etapów obwodnicy od ul. Otolińskiej do Długiej i Łukasiewicza zaplanowany został na drugą połowę tego roku.
- Budowę pierwszego odcinka obwodnicy traktowałem priorytetowo od etapu koncepcji po przekonanie radnych o tym, że jest bardziej celową inwestycją niż budowa tramwaju – przekonywał Andrzej Nowakowski. Dodał, że przed nami budowa drugiego i trzeciego odcinka tej drogi, która teraz połączy ul. Otolińską z Bielską, a następnie z Długą oraz Łukasiewicza.
Jacek Terebus, dziś wiceprezydent nadzorujący inwestycje, w czasie budowy pierwszego odcinka obwodnicy – pełnomocnik ds. strategicznych inwestycji, przypomniał, że gdy okazało się, iż nie ma szans na wpisanie budowy obwodnicy w plany rządowe – zapadła decyzja o jej budowie przez miasto, a także w granicach administracyjnych Płocka. Dzięki temu inwestycję mógł prowadzić Urząd Miasta.
Całe przedsięwzięcie (wraz z projektem i wykupem gruntów) kosztowało 43 mln zł, unijne dofinansowanie sięgnęło 30 mln zł.
- Jest to budowa nowego kręgosłupa komunikacyjnego Płocka – podkreślał Jacek Terebus. - Dzięki tej drodze stopniowo, ale całkowicie wyprowadzimy ruch tranzytowy i pojazdów z ładunkami niebezpiecznymi z zabudowanych obszarów miasta.
Dodał, że dzięki wpisaniu tej drogi w plan województwa mazowieckiego mamy szansę na kolejne unijne dofinansowanie. To ważne, bo wg szacunków budowa drogi od Otolińskiej do Łukasiewicza pochłonie 130-140 mln zł.
Prezydent Andrzej Nowakowski dziękował też wykonawcy – firmie Bilfinger, szczególnie Jakubowi Chojnackiemu, członkowi zarządu, wręczając przy tej okazji miniaturę ławeczki – pomnika wieloletniego prezesa TNP Jakuba Chojnackiego i dziadka gościa czwartkowej konferencji. - Budowa tej drogi była bardzo dobrze przygotowanym projektem – chwalił miasto Jakub Chojnacki. - Dzięki temu, że pojawiające się problemy były rozwiązywane na bieżąco droga powstała bardzo szybko. Daje to pozytywny efekt, który bierzemy pod uwagę przy kolejnych przetargach ogłaszanych przez Urząd Miasta, bo wiemy, że współpraca z tym samorządem układa się dobrze.
Dodajmy, że właściwe prace ziemne zaczęły się w lutym 2014 roku, w listopadzie droga została otwarta dla ruchu.
Gratulacje z powodu zakończenia pierwszego odcinka obwodnicy, w imieniu marszałka Mazowsza Adama Struzika, złożył także Michał Twardy – szef delegatury urzędu marszałkowskiego.
Początek budowy kolejnych etapów obwodnicy od ul. Otolińskiej do Długiej i Łukasiewicza zaplanowany został na drugą połowę tego roku.
