Jacek Kozłowski z Laude Probus
29 grudnia 2015Były wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski odebrał z rąk prezydenta Płocka Andrzeja Nowakowskiego medal Laude Probus. Stało się to na wtorkowej sesji Rady Miasta Płocka.
- Nie mieliśmy lepszego ambasadora od pana – mówił do Jacka Kozłowskiego prezydent Andrzej Nowakowski. - Dziękuję, że nie był pan wojewodą warszawskim, ale mazowieckim – dodawał i podkreślał, że przez ostanie pięć lat współpraca samorządu płockiego z wojewodą układała się bardzo dobrze. Skorzystał z niej nie tylko Płock, ale także cały region.
W tym czasie 25 mln zł wyniosły prace nad zabezpieczeniem Wisły przed ewentualną powodzią – pogłębianie koryta rzeki oraz umacnianie wałów przeciwpowodziowych.
Wojewoda wsparł finansowo prace nad naprawą ul. Grabówka, która po ostatniej powodzi osunęła się do Wisły, a także prace nad umocnieniem brzegu rzeki w tym rejonie. Podobnie było ze środkami na umocnienie skarpy w rejonie hotelu Starzyński i fary oraz zbudowanie tu nowych alejek spacerowych.
Płock odniósł w tym miejscu olbrzymi sukces, bo zdobył wsparcie z tzw. funduszu osuwiskowego, przełamując pod tym względem monopol województw południowych, które zazwyczaj z niego korzystały.
Współpraca z Jackiem Kozłowskim zaowocowała również przyznaniem wielu tzw. „schetynówek” - najpierw na przebudowę ul. Obrońców Płocka 1920 roku, potem aleję Armii Krajowej oraz zakończoną w tym roku gruntowną przebudowę ul. Kazimierza Wielkiego.
Warto też wspomnieć o kończącej się powoli przebudowie kamery pruskiej – zabytkowego gmachu przy ul. Kolegialnej 15, w którym siedzibę będzie miała m.in. delegatura Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
hw
W tym czasie 25 mln zł wyniosły prace nad zabezpieczeniem Wisły przed ewentualną powodzią – pogłębianie koryta rzeki oraz umacnianie wałów przeciwpowodziowych.
Wojewoda wsparł finansowo prace nad naprawą ul. Grabówka, która po ostatniej powodzi osunęła się do Wisły, a także prace nad umocnieniem brzegu rzeki w tym rejonie. Podobnie było ze środkami na umocnienie skarpy w rejonie hotelu Starzyński i fary oraz zbudowanie tu nowych alejek spacerowych.
Płock odniósł w tym miejscu olbrzymi sukces, bo zdobył wsparcie z tzw. funduszu osuwiskowego, przełamując pod tym względem monopol województw południowych, które zazwyczaj z niego korzystały.
Współpraca z Jackiem Kozłowskim zaowocowała również przyznaniem wielu tzw. „schetynówek” - najpierw na przebudowę ul. Obrońców Płocka 1920 roku, potem aleję Armii Krajowej oraz zakończoną w tym roku gruntowną przebudowę ul. Kazimierza Wielkiego.
Warto też wspomnieć o kończącej się powoli przebudowie kamery pruskiej – zabytkowego gmachu przy ul. Kolegialnej 15, w którym siedzibę będzie miała m.in. delegatura Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
hw