To Światło rozświetla mroki naszych serc
18 grudnia 2017- Jako mieszkańcy Płocka jesteśmy fantastyczną wspólnotą. Cieszę się, że w naszym mieście jesteśmy tak otwarci na innych ludzi. Chrystus, który przychodzi do nas w dzień Bożego Narodzenia otwiera nasze serca. Jeśli przyjmiemy Go, przyjmiemy miłość, która przychodzi na świat i tą miłością będziemy mogli się dzielić z innymi – mówił prezydent Andrzej Nowakowski podczas Wigilii przed Ratuszem.
Pierwszym wydarzeniem podczas tegorocznego opłatkowego spotkania było otwarcie w Domu Darmstadt wystawy art brut „Henryk Kondratowicz ratuje świat”. Autor od wielu lat jest podopiecznym Domu Pomocy Społecznej. Jego twórczość jest reakcją na zło, które dzieje się na świecie.
– Kiedy dowiedział się z telewizji o katastrofie samolotowej, zaczął malować samoloty, które nigdy nie będą się rozbijać. Na wiadomość o złej sytuacji ekonomicznej w różnych regionach świata postanowił kopiować kwiaty van Gogha, twierdząc, że obrazy uznanego artysty będzie można sprzedać za duże kwoty i za to wspomóc potrzebujących – wyjaśniał Andrzej Kwasiborski, kolekcjoner, z którego zbiorów pochodzą prace zaprezentowane na wystawie.
Kolejne punkty programu miały miejsce już na placu przed ratuszem. Życzenia mieszkańcom złożyli Biskup Płocki Piotr Libera, Biskup Naczelny Kościoła Starokatolickiego Mariawitów M. Karol Babi i prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. Bp. Libera podkreślił, że możemy być dumni z wielowiekowej historii naszego miasta: - W czerwcu tego roku świętowaliśmy 780. rocznicę nadania praw miejskich. Jako miasto jesteśmy starsi od Krakowa. A na nadchodzące święta życzę prezydentowi, władzom miasta, braciom mariawitom i wam wszystkim – tej wielkiej płockiej rodzinie - radości, pokoju, satysfakcji i osobistego spotkania z Jezusem Chrystusem.
Bp M. Karol Babi przypomniał, że mariawici już po raz trzeci jako wspólnota uczestniczą w Wigilii przed Ratuszem. – Pomimo, że jesteśmy z różnych Kościołów, nieważne czy żyjemy w rodzinach czy samotnie, czy jesteśmy biedni czy bogaci – to możemy dzielić się ze sobą tym, co mamy, by ubogacić się naszą różnorodnością.
Prezydent Nowakowski życzył wszystkim spokojnych i radosnych świąt. – Miłością, radością i szczęściem dzielmy się, jak opłatkiem nie tylko w dzień Wigilii czy święta, ale także w kolejne tygodnie i miesiące najbliższego 2018 roku.
Harcerze z Hufca ZHP im. Obrońców Płocka 1920 roku przekazali na ręce prezydenta Betlejemskie Światło Pokoju, które odebrali podczas Betlejemskiego Zlotu w Zakopanem. – Już 27 raz z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem, sztafetą pomocnych harcerskich dłoni i gorących serc, przywędrowało do nas Betlejemskie Światło Pokoju. To światło ma rozświetlać mroki naszych serc, by ludzie byli życzliwi wobec siebie, ma nieść ze sobą wiarę, nadzieję i miłość - mówiła Joanna Banasiak, zastępczyni komendanta hufca.
Później uczestnicy Wigilii dzielili się opłatkiem i składali sobie życzenia, a Chór Młodzieżowy Kościoła Starokatolickiego Mariawitów śpiewał kolędy.
Był też tradycyjny poczęstunek – prezydent ufundował pierogi z kapustą i grzybami, barszcz czerwony i kapustę z grochem, mariawici częstowali upieczonymi przez siebie ciastami, a Bank Żywności rozdawał czekolady.
– Kiedy dowiedział się z telewizji o katastrofie samolotowej, zaczął malować samoloty, które nigdy nie będą się rozbijać. Na wiadomość o złej sytuacji ekonomicznej w różnych regionach świata postanowił kopiować kwiaty van Gogha, twierdząc, że obrazy uznanego artysty będzie można sprzedać za duże kwoty i za to wspomóc potrzebujących – wyjaśniał Andrzej Kwasiborski, kolekcjoner, z którego zbiorów pochodzą prace zaprezentowane na wystawie.
Kolejne punkty programu miały miejsce już na placu przed ratuszem. Życzenia mieszkańcom złożyli Biskup Płocki Piotr Libera, Biskup Naczelny Kościoła Starokatolickiego Mariawitów M. Karol Babi i prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. Bp. Libera podkreślił, że możemy być dumni z wielowiekowej historii naszego miasta: - W czerwcu tego roku świętowaliśmy 780. rocznicę nadania praw miejskich. Jako miasto jesteśmy starsi od Krakowa. A na nadchodzące święta życzę prezydentowi, władzom miasta, braciom mariawitom i wam wszystkim – tej wielkiej płockiej rodzinie - radości, pokoju, satysfakcji i osobistego spotkania z Jezusem Chrystusem.
Bp M. Karol Babi przypomniał, że mariawici już po raz trzeci jako wspólnota uczestniczą w Wigilii przed Ratuszem. – Pomimo, że jesteśmy z różnych Kościołów, nieważne czy żyjemy w rodzinach czy samotnie, czy jesteśmy biedni czy bogaci – to możemy dzielić się ze sobą tym, co mamy, by ubogacić się naszą różnorodnością.
Prezydent Nowakowski życzył wszystkim spokojnych i radosnych świąt. – Miłością, radością i szczęściem dzielmy się, jak opłatkiem nie tylko w dzień Wigilii czy święta, ale także w kolejne tygodnie i miesiące najbliższego 2018 roku.
Harcerze z Hufca ZHP im. Obrońców Płocka 1920 roku przekazali na ręce prezydenta Betlejemskie Światło Pokoju, które odebrali podczas Betlejemskiego Zlotu w Zakopanem. – Już 27 raz z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem, sztafetą pomocnych harcerskich dłoni i gorących serc, przywędrowało do nas Betlejemskie Światło Pokoju. To światło ma rozświetlać mroki naszych serc, by ludzie byli życzliwi wobec siebie, ma nieść ze sobą wiarę, nadzieję i miłość - mówiła Joanna Banasiak, zastępczyni komendanta hufca.
Później uczestnicy Wigilii dzielili się opłatkiem i składali sobie życzenia, a Chór Młodzieżowy Kościoła Starokatolickiego Mariawitów śpiewał kolędy.
Był też tradycyjny poczęstunek – prezydent ufundował pierogi z kapustą i grzybami, barszcz czerwony i kapustę z grochem, mariawici częstowali upieczonymi przez siebie ciastami, a Bank Żywności rozdawał czekolady.
Alina Boczkowska