Podwójny wernisaż
01 marca 2018Płocka Galeria Sztuki zaprasza na dwie nowe wystawy. Na parterze i piętrze PGS już wkrótce będzie można oglądać malarstwo Jana Tarasina, natomiast w Galerii Kreski wizerunki kobiet autorstwa uznanych polskich artystów.
Podwójny wernisaż odbędzie się 8 marca o godzinie 18.
Na wystawie „Jan Tarasin - Pominięty rejestr i inne rejestry”, obok prac wcześniej znanych, zostaną zaprezentowane niedawno odrestaurowane prace reliefowe artysty z lat 60. i 70. ubiegłego wieku.
Obrazy noszą powtarzające się tytuły: „Magazyn”, „Kolekcja”, „Przedmioty policzone”, „Rejestr” Zdarzyło się przed wielu laty, że Jan Tarasin ściągnął z krosien podobrazia – ze skończonymi obrazami z lat 60. i 70. – zwinął je w rulony i schował. Co nim wówczas powodowało, nie wiadomo. Cztery lata temu wyschnięte i skruszałe płótna trafiły na Wydział Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie przywrócono im dawny wygląd. Na wystawie w Płockiej Galerii Sztuki będą pokazywane właśnie te obrazy (w części premierowo). Krytyk sztuki Magdalena Sołtys nazwała je „Pominiętym rejestrem”, gdyż pominął je sam Tarasin. Oprócz nich pokazane zostaną inne obrazy, z najważniejszych okresów działalności artystycznej, a także prace na papierze, by dać widzowi możliwie szeroki ogląd tej twórczości, o której sam Tarasin napisał w 1993 r.: „Stabilna, zamknięta, mechaniczna przestrzeń rzeczy i otwarta, dynamiczna, ekspansywna przestrzeń życia i ciągłej zmiany”.
Wystawa w Galerii Kreski zatytułowana „Ona. Niezmiennie zmienna” to 20 prac na papierze, pochodzących z kolekcji własnej PGS. Autorami prezentowanych rysunków, akwarel, grafik i pasteli są uznani polscy artyści: Andrzej Basaj, Kiejstut Bereźnicki, Jan Dobkowski, Stasys Eidrigevičius, Wacław Januszkiewicz, Mieczysław Majewski, Zbigniew Makowski, Piotr Naliwajko, Henryk Płóciennik, Janusz Przybylski, Leszek Rózga i Stanisław Staniewski. Najstarsze prezentowane dzieła pochodzą z początku lat 70. XX wieku, najnowsze – z 2017 roku.
Odpowiedni dobór dzieł sprawił, że wystawa „Ona. Niezmiennie zmienna” będzie wyjątkową opowieścią o kobiecej zmienności, o istocie nie dającej się do końca zdefiniować. Prezentowane wizerunki kobiet są niezwykle odmienne – w różnym wieku i rolach społecznych, fantazmatyczne i realne, kusicielki i sufrażystki. Mogą być surowe i groźne jak strażniczka, być perłą, która jest symbolem doskonałości, delikatności, czułości, albo jak Wenus – płodne i opiekuńcze. Pojawiają się samotnie lub w towarzystwie mężczyzn – w onirycznym pejzażu, w harmonijnej koegzystencji czy heraklitejskiej wizji świata. Wszystkie te wizerunki uświadamiają, jak złożona, skomplikowana jest natura kobiety, która nie daje się ująć w schematy, zaszufladkować.
Odpowiednia kolorystyka i kompozycja oraz starannie wykadrowane ujęcia tworzą niezwykłe wizerunki kobiet, będące wyrazem indywidualnego, łamiącego stereotypy, osobistego podejścia artystów do tematu.
Wystawa „Ona. Niezmiennie zmienna” jest propozycją do podjęcia rozważań nad współczesnym pojmowaniem kobiety i kobiecości, w opozycji do wszechobecnej popkulturalnej sztampy i stereotypizacji.
Wystawy będzie można oglądać do 31 marca.
Źródło: PGS, opr. mp
Na wystawie „Jan Tarasin - Pominięty rejestr i inne rejestry”, obok prac wcześniej znanych, zostaną zaprezentowane niedawno odrestaurowane prace reliefowe artysty z lat 60. i 70. ubiegłego wieku.
Obrazy noszą powtarzające się tytuły: „Magazyn”, „Kolekcja”, „Przedmioty policzone”, „Rejestr” Zdarzyło się przed wielu laty, że Jan Tarasin ściągnął z krosien podobrazia – ze skończonymi obrazami z lat 60. i 70. – zwinął je w rulony i schował. Co nim wówczas powodowało, nie wiadomo. Cztery lata temu wyschnięte i skruszałe płótna trafiły na Wydział Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie przywrócono im dawny wygląd. Na wystawie w Płockiej Galerii Sztuki będą pokazywane właśnie te obrazy (w części premierowo). Krytyk sztuki Magdalena Sołtys nazwała je „Pominiętym rejestrem”, gdyż pominął je sam Tarasin. Oprócz nich pokazane zostaną inne obrazy, z najważniejszych okresów działalności artystycznej, a także prace na papierze, by dać widzowi możliwie szeroki ogląd tej twórczości, o której sam Tarasin napisał w 1993 r.: „Stabilna, zamknięta, mechaniczna przestrzeń rzeczy i otwarta, dynamiczna, ekspansywna przestrzeń życia i ciągłej zmiany”.
Wystawa w Galerii Kreski zatytułowana „Ona. Niezmiennie zmienna” to 20 prac na papierze, pochodzących z kolekcji własnej PGS. Autorami prezentowanych rysunków, akwarel, grafik i pasteli są uznani polscy artyści: Andrzej Basaj, Kiejstut Bereźnicki, Jan Dobkowski, Stasys Eidrigevičius, Wacław Januszkiewicz, Mieczysław Majewski, Zbigniew Makowski, Piotr Naliwajko, Henryk Płóciennik, Janusz Przybylski, Leszek Rózga i Stanisław Staniewski. Najstarsze prezentowane dzieła pochodzą z początku lat 70. XX wieku, najnowsze – z 2017 roku.
Odpowiedni dobór dzieł sprawił, że wystawa „Ona. Niezmiennie zmienna” będzie wyjątkową opowieścią o kobiecej zmienności, o istocie nie dającej się do końca zdefiniować. Prezentowane wizerunki kobiet są niezwykle odmienne – w różnym wieku i rolach społecznych, fantazmatyczne i realne, kusicielki i sufrażystki. Mogą być surowe i groźne jak strażniczka, być perłą, która jest symbolem doskonałości, delikatności, czułości, albo jak Wenus – płodne i opiekuńcze. Pojawiają się samotnie lub w towarzystwie mężczyzn – w onirycznym pejzażu, w harmonijnej koegzystencji czy heraklitejskiej wizji świata. Wszystkie te wizerunki uświadamiają, jak złożona, skomplikowana jest natura kobiety, która nie daje się ująć w schematy, zaszufladkować.
Odpowiednia kolorystyka i kompozycja oraz starannie wykadrowane ujęcia tworzą niezwykłe wizerunki kobiet, będące wyrazem indywidualnego, łamiącego stereotypy, osobistego podejścia artystów do tematu.
Wystawa „Ona. Niezmiennie zmienna” jest propozycją do podjęcia rozważań nad współczesnym pojmowaniem kobiety i kobiecości, w opozycji do wszechobecnej popkulturalnej sztampy i stereotypizacji.
Wystawy będzie można oglądać do 31 marca.
Źródło: PGS, opr. mp