- Aktualne wydarzenia i wiadomości z Płocka
- Aktualności
- Kolejne wsparcie dla WOPR po trąbie powietrznej
Kolejne wsparcie dla WOPR po trąbie powietrznej
28 czerwca 2018
Grupa Ratownictwa Specjalistycznego OSP Płock Podolszyce uruchomiła dyżury na Wiśle
Zniszczone łodzie płockiego WOPR-u
Szybka łódź motorowa zapewni bezpieczeństwo na płockim akwenie
Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w porozumieniu z Grupą Ratownictwa Specjalistycznego OSP Płock Podolszyce uruchomiło dyżury na Wiśle. Strażacy korzystając ze swojej łodzi motorowej będą patrolować akwen do czasu podjęcia działań przez WOPR. Patrole zapewnią bezpieczeństwo na Wiśle w rejonie Płocka.
Przypomnijmy, że w wyniku trąby powietrznej, która w poniedziałek 25 czerwca przeszła przez port na Radziwiu ratownicy wodni stracili cały swój sprzęt ratowniczo-patrolowy. W efekcie nie byliby w stanie zapewnić bezpieczeństwa na Wiśle w ramach zadań zleconych WOPR przez Miasto Płock.
W aktywna pomoc dla ratowników włączył się samorząd miasta, mieszkańcy. O pomoc dla płockiego WOPR-u apeluje także aktorka Barbara Kurdej-Szatan: https://www.facebook.com/WOPR.Plock/videos/1607036886068251/?t=5
Już dzień po przejściu żywiołu prezydent Płocka Andrzej Nowakowski poinformował o pomocy dla woprowców. Miasto wsparło ich starania o bezpłatne użyczenie karetki wodnej, którą dysponuje Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Płocku. Zgodę na jej udostępnienie udało się uzyskać . Ratownicy WOPR już od 1 lipca będą korzystać z pływającej karetki. Środki na użytkowanie tej łodzi WOPR otrzyma od Urzędu Miasta. Część pieniędzy z kwoty 50 tys. zł, ratownicy będą mogli przeznaczyć na remont swoich jednostek pływających.
We wtorek został otwarty przetarg na zakup łodzi ratunkowej dla płockiego WOPR. To mieszkańcy w szóstej edycji Budżetu Obywatelskiego Płocka wybrali ten projekt. Nowa jednostka będzie miała ok. 7,5 metra długości, silnik o mocy 200 KM i kabinę, która osłoni ratowników i poszkodowanych przed kaprysami Wisły. Nowa łódź będzie ważyć ok. 2 tony. Koszt jej zakupu to blisko 400 tys. zł.
Trwa również publiczna zbiórka pieniędzy na remont uszkodzonych łodzi ratowniczych, zorganizowana przez WOPR. Za pośrednictwem tej strony każdy może wpłacić swój datek. Potrzeba co najmniej 60 tys. zł, do czwartku rano zebrano juz ponad 17 tys. zł.
Pierwsza z uszkodzonych jednostek pojechała do Wejherowa do producenta, w celu oszacowania kosztów i ewentualnej naprawy.
K. Kozłowski