Drugi Płocki Hackathon. Podsumowanie
03 lipca 2018City Coders Hackathon Płock za nami. Efekt? Zaskakujące, adresowane do płocczan aplikacje. Zwycięski program dotyczy kontroli stanu powietrza. - Wszyscy jesteście zwycięzcami – mówił do młodych programistów podczas finału imprezy prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.
Czterdziestu uczestników podzielonych na dwu- lub trzyosobowe zespoły, 34 godziny programowania non-stop i rezultat: 14 interesujących aplikacji. Jak przyznał podczas finału maratonu programowania nadzorujący m.in. rozwój miasta wiceprezydent Płocka Jacek Terebus – sędziowie długo nie mogli zdecydować, komu przyznać pierwsze miejsce.
Ostatecznie zajął je zespół studentów Politechniki Warszawskiej (w składzie Łukasz Skarżyński, Bartosz Barwikowski i Konrad Daroch), który przygotował aplikację „Płockostan”. Dotyczy ona monitorowania zanieczyszczenia powietrza. Jej zadaniem jest przekazanie informacji o pojawieniu się w atmosferze substancji niebezpiecznych.
Jednym z jej elementów jest mapa, która pokazuje w jaki sposób i w jakim kierunku obłok zanieczyszczeń przesuwa się pod wpływem wiatru.
Aplikacja ma więcej funkcji. Ostrzega np. o awariach i wypadkach, z powodu których nie ma na wybranych ulicach przejazdu lub o utrudnieniach w poruszaniu się po ulicach z powodu np. jakiejś imprezy.
Pozwala również interweniować w sytuacjach kryzysowych, np. w razie wypadku drogowego. Zamiast telefonować do dyżurnego policji, czy straży pożarnej i tłumaczyć, co i gdzie się wydarzyło – wystarczy zrobić zdjęcie i wysłać do dyżurnego.
Zwycięska aplikacja wymaga uzupełnienia - „wyposażenia” miasta w odpowiednią infrastrukturę. Aby funkcja ostrzegania przed złym stanem powietrza zaczęła działać samorząd musi kupić i zainstalować zestaw czujników.
Drugie miejsce w City Coders Hackathon Płock zajął zespół w składzie: Paweł Świerblewski, Jan Janusz, Maksymilian Szcześniak, który przygotował aplikację „Płock wczoraj i dziś”.
Prezentuje ona historię i zabytki miasta za pomocą osi czasu, wykorzystującą technologię AR oraz wirtualną rzeczywistość – atrakcje turystyczne prezentowane są za pomocą map sferycznych.
Technologia AR - w pewnym uproszczeniu – miesza rzeczywistość, w której przebywamy z rzeczywistością cyfrową. Obraz z naszego świata zostaje zsynchronizowany z grafikami komputerowymi lub animacjami 3D. Potrzebne do tego są specjalne okulary lub smartfon z – właśnie – specjalną aplikacją.
Mieszanka takich obrazów może być współczesna. Wtedy idąc np. ul. Tumską i korzystając z aplikacji w smartfonie możemy widzieć animacje 3D sklepów, restauracji, „zaglądać” do ich wnętrza, bez otwierania drzwi. Mieszanka taka może też dotyczyć właśnie historii. Wówczas – wróćmy do przykładu Tumskiej – idąc deptakiem może nam się „na budynkach” wyświetlić przestrzenna informacja o ich historii. Albo obraz – zdjęcie, prezentujące kamienicę 120 lat wcześniej.
Zastosowanie technologii AR w aplikacji „Płock wczoraj i dziś” spowoduje, że wybierając dowolny punkt w dziejach miasta na osi czasu przeniesiemy się do starego Płocka: dawnych map i wydarzeń z tamtego okresu.
Po trzecie miejsce sięgnął zespół w składzie Michał Smolarek, Kamil Węclewski, Adam Jędrzejczak, który przygotował aplikację „Smart park”. Dotyczy ona miejsc parkingowych w Płocku. Aplikacja zakłada wykorzystanie czujników montowanych na parkingach. Dzięki temu otrzymamy informację, gdzie i ile jest wolnych miejsc parkingowych. Zarządcy drogi natomiast aplikacja umożliwia prowadzenie statystyki, dotyczącej parkowania, może dostarczać wiedzy o tym, które miejsca parkingowe są obłożona, a które nie są często wykorzystywane. Co wszystko razem daje możliwość kreowania polityki parkingowej.
A teraz aplikacje czeka wdrożenie.
Ostatecznie zajął je zespół studentów Politechniki Warszawskiej (w składzie Łukasz Skarżyński, Bartosz Barwikowski i Konrad Daroch), który przygotował aplikację „Płockostan”. Dotyczy ona monitorowania zanieczyszczenia powietrza. Jej zadaniem jest przekazanie informacji o pojawieniu się w atmosferze substancji niebezpiecznych.
Jednym z jej elementów jest mapa, która pokazuje w jaki sposób i w jakim kierunku obłok zanieczyszczeń przesuwa się pod wpływem wiatru.
Aplikacja ma więcej funkcji. Ostrzega np. o awariach i wypadkach, z powodu których nie ma na wybranych ulicach przejazdu lub o utrudnieniach w poruszaniu się po ulicach z powodu np. jakiejś imprezy.
Pozwala również interweniować w sytuacjach kryzysowych, np. w razie wypadku drogowego. Zamiast telefonować do dyżurnego policji, czy straży pożarnej i tłumaczyć, co i gdzie się wydarzyło – wystarczy zrobić zdjęcie i wysłać do dyżurnego.
Zwycięska aplikacja wymaga uzupełnienia - „wyposażenia” miasta w odpowiednią infrastrukturę. Aby funkcja ostrzegania przed złym stanem powietrza zaczęła działać samorząd musi kupić i zainstalować zestaw czujników.
Drugie miejsce w City Coders Hackathon Płock zajął zespół w składzie: Paweł Świerblewski, Jan Janusz, Maksymilian Szcześniak, który przygotował aplikację „Płock wczoraj i dziś”.
Prezentuje ona historię i zabytki miasta za pomocą osi czasu, wykorzystującą technologię AR oraz wirtualną rzeczywistość – atrakcje turystyczne prezentowane są za pomocą map sferycznych.
Technologia AR - w pewnym uproszczeniu – miesza rzeczywistość, w której przebywamy z rzeczywistością cyfrową. Obraz z naszego świata zostaje zsynchronizowany z grafikami komputerowymi lub animacjami 3D. Potrzebne do tego są specjalne okulary lub smartfon z – właśnie – specjalną aplikacją.
Mieszanka takich obrazów może być współczesna. Wtedy idąc np. ul. Tumską i korzystając z aplikacji w smartfonie możemy widzieć animacje 3D sklepów, restauracji, „zaglądać” do ich wnętrza, bez otwierania drzwi. Mieszanka taka może też dotyczyć właśnie historii. Wówczas – wróćmy do przykładu Tumskiej – idąc deptakiem może nam się „na budynkach” wyświetlić przestrzenna informacja o ich historii. Albo obraz – zdjęcie, prezentujące kamienicę 120 lat wcześniej.
Zastosowanie technologii AR w aplikacji „Płock wczoraj i dziś” spowoduje, że wybierając dowolny punkt w dziejach miasta na osi czasu przeniesiemy się do starego Płocka: dawnych map i wydarzeń z tamtego okresu.
Po trzecie miejsce sięgnął zespół w składzie Michał Smolarek, Kamil Węclewski, Adam Jędrzejczak, który przygotował aplikację „Smart park”. Dotyczy ona miejsc parkingowych w Płocku. Aplikacja zakłada wykorzystanie czujników montowanych na parkingach. Dzięki temu otrzymamy informację, gdzie i ile jest wolnych miejsc parkingowych. Zarządcy drogi natomiast aplikacja umożliwia prowadzenie statystyki, dotyczącej parkowania, może dostarczać wiedzy o tym, które miejsca parkingowe są obłożona, a które nie są często wykorzystywane. Co wszystko razem daje możliwość kreowania polityki parkingowej.
A teraz aplikacje czeka wdrożenie.