Udało się reggae, będzie rock
12 lipca 2012Tegoroczna edycja okazała się wielkim sukcesem, choć momentami nie było łatwo. W ostatniej niemalże chwili trzeba było znaleźć gwiazdę za artystę, który z przyczyn zdrowotnych odwołał swój przyjazd. – Dzięki ogromnemu zaangażowaniu i determinacji wielu ludzi wszystko wspaniale się udało -podkreślał prezydent. - Ten festiwal, to nie tylko doskonała promocja naszego miasta, ale także konkretne efekty finansowe dla lokalnego biznesu.
Sukces wizerunkowy i... biznesowy
Szczegóły przedstawił Mikołaj Łakomski, dyrektor Wydziału Promocji i Informacji. – W 2010 roku na festiwalu bawiło się 3,5 tys. uczestników, rok temu (w edycji undergroundowej) – 4 tys. ludzi, a obecnie prawie trzykrotnie więcej, bo 11 tys. osób – poinformował Łakomski.
Przedsiębiorcy doskonale wykorzystali tę koniunkturę. Lokale gastronomiczne były czynne niemalże 24 godziny na dobę. Z ankiety przeprowadzonej wśród 40 restauratorów i właścicieli hoteli wynika, że dzięki imprezie ich obroty zwiększyły się od 10 do nawet 500 procent.
Prezydent podkreślił, że festiwal tylko w części finansowany był z budżetu miasta – gros środków pochodziło od sponsorów i z wpływów za bilety. – Reggaeland jest marką, za udział w której sponsorzy są gotowi zapłacić. Dobrze, gdyby inne imprezy też udało się w ten sposób finansować.
Podczas konferencji prasowej dziennikarze obejrzeli muzyczny reportaż zrealizowany podczas Reggaelandu. Już wkrótce udostępnimy go Państwu na naszej stronie internetowej.
Czas na mocniejsze brzmienie
Prezydent poinformował też o nowym projekcie. – Mamy w Płocku dwa duże festiwale – z muzyką reggae i Audioriver z elektroniczną, teraz chcemy dodać do tego rock. Na plaży nad Wisłą 8 i 9 września odbędzie się pierwsza edycja Summer Fall Rock Festival.
Uzasadnieniem tego przedsięwzięcia jest to, że muzyka rockowa w Polsce przeżywa obecnie swój „ come back”. Świadczą o tym niesłabnąca popularność i frekwencja podczas festiwali w Jarocinie, Przystanku Woodstock czy Legend Rocka, odbywającego się w Dolinie Charlotty w Słupsku już po raz szósty.
W Płocku od kilku lat z powodzeniem odbywają się „Rockowe Ogródki” oraz Alterstacja (promująca muzykę alternatywną), w naszym mieście mają swoje korzenie znane polskie zespoły Lao Che, Farben Lehre, Podwórkowi Huligani czy Letters from Silence.
Festiwal ma być nową jakością na polskiej rockowej scenie muzycznej, zagwarantowaną przez najnowocześniejszy sprzęt nagłaśniający, profesjonalną obsługę techniczną i wspaniałych wykonawców. Program jeszcze nie jest zamknięty, ale już wiadomo, że na scenie pojawią się Hey, Acid Drinkers, TSA oraz z nową płytą płocki Farben Lehre.
- Jeśli przedsięwzięcie się powiedzie, to wejdzie na stałe do kalendarza wielkich imprez, o zasięgu nie tylko płockim, ale ogólnopolskim, a może i większym – podsumował prezydent Nowakowski.