Wisła na Ukrainie
23 października 2012Zespół Pieśni i Tańca Wisła gościł w Żytomierzu. Artyści wzięli udział w V Dniach Kultury Polskiej oraz XVIII Międzynarodowym Festiwalu Kultury Polskiej „Tęcza Polesia”.
Działający przy Płockim Ośrodku Kultury i Sztuki zespół odwiedził Żytomierz na zaproszenie tamtejszego Obwodowego Związku Polaków na Ukrainie. W mieście żyje największa na Ukrainie liczba obywateli polskiego pochodzenia. Działa ona bardzo prężnie i jest zainteresowana utrzymywaniem kontaktów ze swoją ojczyzną. W organizację pobytu zespołu na Ukrainie włączyły się też władze Żytomierza, z którym Płock nawiązał współpracę w 2008 roku. W maju podpisano list intencyjny o współpracy między miastami.
Podczas trzydniowego pobytu w Żytomierzu zespół Wisła wystąpił dwukrotnie, za każdym razem w Filharmonii Żytomierskiej. Drugiego dnia festiwalu zaprezentowało się tam około 20 wykonawców, wśród nich płocki zespół. Trzeciego dnia, tuż przed uroczystym zakończeniem Dni Kultury Polskiej, wystąpiła jedynie Wisła. Zespół dał 2,5-godzinny pokaz swoich umiejętności.
- Na niedzielny koncert widzowie przyszli z małymi bukiecikami – wspomina kierownik zespołu Piotr Onyszko. – Po każdym utworze ktoś wchodził na scenę i wręczał kwiaty wybranemu wykonawcy. Było nam bardzo miło. Na zakończenie wykonaliśmy utwór „Marsz Polonia”. Wiele osób na widowni popłakało się ze wzruszenia.
Wzruszeń nie brakowało zresztą podczas całego pobytu. – Ściskająca za gardło był też msza w katedrze żytomierskiej, podczas której wysłuchaliśmy pięknego patriotycznego kazania – opowiada Piotr Onyszko. Dodaje także, że Wiśle udało się nawiązać kontakt z żytomierskim zespołem folklorystycznym Radosław. – Planujemy zaprosić ich na płocki festiwal - mówi.
Podczas trzydniowego pobytu w Żytomierzu zespół Wisła wystąpił dwukrotnie, za każdym razem w Filharmonii Żytomierskiej. Drugiego dnia festiwalu zaprezentowało się tam około 20 wykonawców, wśród nich płocki zespół. Trzeciego dnia, tuż przed uroczystym zakończeniem Dni Kultury Polskiej, wystąpiła jedynie Wisła. Zespół dał 2,5-godzinny pokaz swoich umiejętności.
- Na niedzielny koncert widzowie przyszli z małymi bukiecikami – wspomina kierownik zespołu Piotr Onyszko. – Po każdym utworze ktoś wchodził na scenę i wręczał kwiaty wybranemu wykonawcy. Było nam bardzo miło. Na zakończenie wykonaliśmy utwór „Marsz Polonia”. Wiele osób na widowni popłakało się ze wzruszenia.
Wzruszeń nie brakowało zresztą podczas całego pobytu. – Ściskająca za gardło był też msza w katedrze żytomierskiej, podczas której wysłuchaliśmy pięknego patriotycznego kazania – opowiada Piotr Onyszko. Dodaje także, że Wiśle udało się nawiązać kontakt z żytomierskim zespołem folklorystycznym Radosław. – Planujemy zaprosić ich na płocki festiwal - mówi.