Hip-hop nad Wisłą
02 sierpnia 2015Na płockiej plaży znów było tłumnie i głośno. Tym razem za sprawą raperów i niezwykle żywiołowej publiczności.
Śmiało można powiedzieć, że to jeden z najmłodszych płockich festiwali i nie tylko z tego powodu, że w tym roku odbyła się dopiero jego czwarta edycja (Reggaeland i Audioriver świętowały w tym roku swoje dziesięciolecia). Wielu uczestników to nastolatki.
W tym roku po raz pierwszy oprócz polskich wykonawców na scenie pojawiły się dwa zagraniczne zespoły – holenderski Dope D.O.D. i słowacki Kontrafakt. Publiczność niezwykle żywiołowo reagowała na występy swoich idoli, skacząc i machając rękami, ale także skandując razem z raperami fragmenty utworów. Tradycją festiwalu jest bitwa freestylowea. W finale starli się na słowa Edzio i Czeski. Lepszy okazał się… Edzio.
Na festiwalu można też było zarejestrować się do bazy dawców szpiku, wspomóc akcję „Daj piątaka dla dzieciaka”, w której zbierane są fundusze na pomoc dla wychowanków domów dziecka, a także kupić hip-hopowe ciuchy czy płyty. Uczestnicy festiwalu uczcili też rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego m.in. wznosząc okrzyki „Cześć i chwała Bohaterom!”.
ab