To był dobry sezon
08 września 2015Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki podsumował tegoroczny sezon imprezowy. – To było wyjątkowe lato, ale nie spoczywamy na laurach i już myślimy o przyszłym – mówili organizatorzy spotkania.
Płocki Ośrodek Kultury i Sztuki jest organizatorem lub współorganizatorem większości dużych imprez plenerowych, które odbywają się w Płocku w sezonie letnim.
- Zaczęliśmy w kwietniu Koncertem na Dachu, zakończymy pod koniec września zamknięciem sezonu motocyklowego – mówił podczas spotkania dyrektor POKiS-u Artur Wiśniewski. Podkreślał, że choć w tegorocznych imprezach wzięło udział wiele osób, to najważniejsza dla organizatorów jest nie frekwencja, ale zadowolenie mieszkańców i gości.
- Jesteśmy dumni, że artyści ze światowej czołówki przyjmują zaproszenia na nasze festiwale – dodała Marta Stempnowska, zastępca dyrektora POKiS-u. - Na to trzeba było sobie zapracować i wyrobić dobrą markę. My tę markę już mamy. O naszych imprezach mówi się w kraju i za granicą.
Marta Stempnowska dziękowała także wszystkim, którzy pomagali w organizacji imprez, m.in. sponsorom i wolontariuszom.
Iwona Krajewska, szefowa Płockiej Lokalnej Organizacji Turystycznej poinformowała, że z roku na rok zwiększa się liczba turystów odwiedzających Płock. – Ten ruch turystyczny jest największy w trakcie festiwali – dodała. – Jedna trzecia turystów to osoby z zagranicy.
Radosław Malinowski, zastępca dyrektora POKiS-u podkreślił, że choć tegoroczne imprezy plenerowe już się kończą, to sezon trwa. – Przenosimy się po prostu z plaży i Starego Rynku pod dach – stwierdził. – W najbliższym czasie zapraszamy m.in. na przegląd filmów Watch Docs, Alterstację, Festiwal Themersonów Skarpa czy do Kina za Rogiem.
mp
- Zaczęliśmy w kwietniu Koncertem na Dachu, zakończymy pod koniec września zamknięciem sezonu motocyklowego – mówił podczas spotkania dyrektor POKiS-u Artur Wiśniewski. Podkreślał, że choć w tegorocznych imprezach wzięło udział wiele osób, to najważniejsza dla organizatorów jest nie frekwencja, ale zadowolenie mieszkańców i gości.
- Jesteśmy dumni, że artyści ze światowej czołówki przyjmują zaproszenia na nasze festiwale – dodała Marta Stempnowska, zastępca dyrektora POKiS-u. - Na to trzeba było sobie zapracować i wyrobić dobrą markę. My tę markę już mamy. O naszych imprezach mówi się w kraju i za granicą.
Marta Stempnowska dziękowała także wszystkim, którzy pomagali w organizacji imprez, m.in. sponsorom i wolontariuszom.
Iwona Krajewska, szefowa Płockiej Lokalnej Organizacji Turystycznej poinformowała, że z roku na rok zwiększa się liczba turystów odwiedzających Płock. – Ten ruch turystyczny jest największy w trakcie festiwali – dodała. – Jedna trzecia turystów to osoby z zagranicy.
Radosław Malinowski, zastępca dyrektora POKiS-u podkreślił, że choć tegoroczne imprezy plenerowe już się kończą, to sezon trwa. – Przenosimy się po prostu z plaży i Starego Rynku pod dach – stwierdził. – W najbliższym czasie zapraszamy m.in. na przegląd filmów Watch Docs, Alterstację, Festiwal Themersonów Skarpa czy do Kina za Rogiem.
mp