Wisła rozgromiła Siarkę i awansowała do I Ligi
10 czerwca 2013W niedzielnym meczu Wisła Płock przypieczętowała awans do I Ligi wysoką wygraną 5:0 z Siarką Tarnobrzeg.
Już przed meczem było jasne, że płocczanie awansowali do I Ligi. W sobotmim meczu Pelikan Łowicz przegrał na wyjeździe ze Stalą Rzeszów 1:2, co zapewniło awans Wiśle Płock i Puszczy Niepołomice. Zawodnicy Wisły jednak nie odpuścili i podeszli do meczu z Siarką Tarnobrzeg bardzo poważnie.
Spotkanie zostało rozegrane we wspaniałej atmosferze. Na stadionie im. Kazimierza Górskiego były zapełnione trybuny. Doping kibiców niósł piłkarzy przez cały mecz.
Przez pełne 90 minut zawodnicy Wisły dominowali. Od początku stworzyli klarowne sytuacje i tylko kwestią czasu była pierwsza bramka. W 19 minucie Mirosław Kalista wpadł w pole karne, zagrał piłkę w stronę bramki, która odbiła się jeszcze od jednego z obrońców i wpadła do bramki gości.
Kilka minut później Łukasz Nadolski dośrodkował na 5 metr do Marcina Krzywickiego, a napastnik strzałem pod poprzeczkę pokonał Ćwiczaka.
W następnej akcji fantastycznym podaniem popisał się Filip Burkhardt, a w polu karnym na 8 metrze czekał już Janusz Dziedzic, który nie zwykł marnować takich sytuacji.
W 40 minucie na strzał z rzutu wolnego zdecydował się Burkhardt, piłkę odbił Ćwiczak do której doszedł Tomasz Grudzień, który wrzucił w pole karne do Krzywickiego, ten dośrodkował na 5 metr na głowę Dziedzica, który po raz drugi pokonał bramkarza gości.
Całą drugą połowę Wisła kontrolowała przebieg spotkania. Niestety wiele ze stworzonych sytuacji nie zakończyło się zdobyciem kolejnej bramki, na którą musieliśmy czekać aż do 71 minuty. Wtedy to w pole karne gości wpadł Łukasz Sekulski, gdzie był ewidentnie faulowany. Do rzutu karnego podszedł kapitan naszego zespołu Łukasz Nadolski, który pewnym płaskim strzałem w lewy róg pokonał Ćwiczaka.
Mecz zakończył się pewną i wysoką wygraną Wisły Płock. Po spotkaniu na boisku posypały się konfetti i odpalone zostały sztuczne ognie. Zawodnicy podziękowali również kibicom za gorący doping. Następnie futbolisci przejechali Ciuchcia tumską na Stary Rynek, gdzie fetowali z mieszkańcami awans do I ligi.
W sobotę, 15. czerwca o godz. 17:00 w Krakowie Wisła zagra ostatni mecz seoznu. Zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie. Koszt wyjazdu wraz z biletem na mecz 25 zł. (szczegóły wyjazdu)
Wisła Płock - Wisła Puławy 5:0 (4:0)
1:0 Mirosław Kalista (19.)
2:0 Marcin Krzywicki (30.)
3:0 Janusz Dziedzic (33.)
4:0 Janusz Dziedzic (40.)
5:0 Łukasz Nadolski (71. karny)
Wisła: Seweryn Kiełpin – Łukasz Nadolski, Paweł Magdoń, Bartłomiej Sielewski, Arkadiusz Mysona – Jacek Góralski (80' Krystian Pomorski), Filip Burkhardt – Mirosław Kalista (60' Damian Adamczyk), Janusz Dziedzic, Tomasz Grudzień (66' Daniel Mitura) – Marcin Krzywicki (57' Łukasz Sekulski)
Siarka: Łukasz Ćwiczak - Marcin Grunt, Daniel Beszczyński (46' Tomasz Wolan), Fall Mauhamadou, Rafał Zawłocki - Janusz Hynowski (46' Konrad Stępień), Jacek Kuranty, Jan Kowalski (74' Adrian Gębalski), Jarosław Piatkowski, Kamil Zalewski - Łukasz Cichos.
Spotkanie zostało rozegrane we wspaniałej atmosferze. Na stadionie im. Kazimierza Górskiego były zapełnione trybuny. Doping kibiców niósł piłkarzy przez cały mecz.
Przez pełne 90 minut zawodnicy Wisły dominowali. Od początku stworzyli klarowne sytuacje i tylko kwestią czasu była pierwsza bramka. W 19 minucie Mirosław Kalista wpadł w pole karne, zagrał piłkę w stronę bramki, która odbiła się jeszcze od jednego z obrońców i wpadła do bramki gości.
Kilka minut później Łukasz Nadolski dośrodkował na 5 metr do Marcina Krzywickiego, a napastnik strzałem pod poprzeczkę pokonał Ćwiczaka.
W następnej akcji fantastycznym podaniem popisał się Filip Burkhardt, a w polu karnym na 8 metrze czekał już Janusz Dziedzic, który nie zwykł marnować takich sytuacji.
W 40 minucie na strzał z rzutu wolnego zdecydował się Burkhardt, piłkę odbił Ćwiczak do której doszedł Tomasz Grudzień, który wrzucił w pole karne do Krzywickiego, ten dośrodkował na 5 metr na głowę Dziedzica, który po raz drugi pokonał bramkarza gości.
Całą drugą połowę Wisła kontrolowała przebieg spotkania. Niestety wiele ze stworzonych sytuacji nie zakończyło się zdobyciem kolejnej bramki, na którą musieliśmy czekać aż do 71 minuty. Wtedy to w pole karne gości wpadł Łukasz Sekulski, gdzie był ewidentnie faulowany. Do rzutu karnego podszedł kapitan naszego zespołu Łukasz Nadolski, który pewnym płaskim strzałem w lewy róg pokonał Ćwiczaka.
Mecz zakończył się pewną i wysoką wygraną Wisły Płock. Po spotkaniu na boisku posypały się konfetti i odpalone zostały sztuczne ognie. Zawodnicy podziękowali również kibicom za gorący doping. Następnie futbolisci przejechali Ciuchcia tumską na Stary Rynek, gdzie fetowali z mieszkańcami awans do I ligi.
W sobotę, 15. czerwca o godz. 17:00 w Krakowie Wisła zagra ostatni mecz seoznu. Zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie. Koszt wyjazdu wraz z biletem na mecz 25 zł. (szczegóły wyjazdu)
Wisła Płock - Wisła Puławy 5:0 (4:0)
1:0 Mirosław Kalista (19.)
2:0 Marcin Krzywicki (30.)
3:0 Janusz Dziedzic (33.)
4:0 Janusz Dziedzic (40.)
5:0 Łukasz Nadolski (71. karny)
Wisła: Seweryn Kiełpin – Łukasz Nadolski, Paweł Magdoń, Bartłomiej Sielewski, Arkadiusz Mysona – Jacek Góralski (80' Krystian Pomorski), Filip Burkhardt – Mirosław Kalista (60' Damian Adamczyk), Janusz Dziedzic, Tomasz Grudzień (66' Daniel Mitura) – Marcin Krzywicki (57' Łukasz Sekulski)
Siarka: Łukasz Ćwiczak - Marcin Grunt, Daniel Beszczyński (46' Tomasz Wolan), Fall Mauhamadou, Rafał Zawłocki - Janusz Hynowski (46' Konrad Stępień), Jacek Kuranty, Jan Kowalski (74' Adrian Gębalski), Jarosław Piatkowski, Kamil Zalewski - Łukasz Cichos.
Sędzia: Łukasz Sobiło (Legnica)
Żółte kartki: Zawłocki, Beszczyński, Wolan (Siarka Tarnobrzeg)
Widzów: ok. 4000
Opr. K. Kozłowski