Liga Mistrzów powraca do Płocka
02 września 2013Wisła Płock pokonała w rewanżu francuskie Montpellier 28:23, odrabiając tym samym straty z pierwszego spotkania i awansowała do Ligi Mistrzów!
Wyjściowe ustawienie:
Marin Šego - Ivan Nikčević, Valentin Ghionea, Mariusz Jurkiewicz, Marcin Lijewski, Muhamed Toromanović, Petar Nenadić (atak), Kamil Syprzak (obrona)
Nafciarze, podobnie jak w czwartek, rozpoczęli pojedynek od wysokiego C. Po pięciu minutach już nie tylko odrobili straty z pierwszego starcia, ale także to oni byli już bliżej awansu do Ligi Mistrzów. Momentami podręcznikowa wręcz postawa w obronie zaowocowała prowadzeniem 5:1. Goście natomiast, gdy już dochodzili to pozycji rzutowych, to regularnie przegrywali pojedynki z Marinem Šego.
Po efektownym początku Wiślacy nieco zeszli z tempa, na co tylko czekali przyjezdni, aby rozpocząć odrabianie strat. Rzuty naszych zawodników nie były już tak precyzyjne, a i obrona z czasem pozostawiała coraz więcej miejsca przyjezdnym. Ponownie najbardziej we znaki Nafciarzom dał Diego Simonet, po którego trzecim trafieniu w tym meczu wynik brzmiał 9:7.
Marin Šego - Ivan Nikčević, Valentin Ghionea, Mariusz Jurkiewicz, Marcin Lijewski, Muhamed Toromanović, Petar Nenadić (atak), Kamil Syprzak (obrona)
Nafciarze, podobnie jak w czwartek, rozpoczęli pojedynek od wysokiego C. Po pięciu minutach już nie tylko odrobili straty z pierwszego starcia, ale także to oni byli już bliżej awansu do Ligi Mistrzów. Momentami podręcznikowa wręcz postawa w obronie zaowocowała prowadzeniem 5:1. Goście natomiast, gdy już dochodzili to pozycji rzutowych, to regularnie przegrywali pojedynki z Marinem Šego.
Po efektownym początku Wiślacy nieco zeszli z tempa, na co tylko czekali przyjezdni, aby rozpocząć odrabianie strat. Rzuty naszych zawodników nie były już tak precyzyjne, a i obrona z czasem pozostawiała coraz więcej miejsca przyjezdnym. Ponownie najbardziej we znaki Nafciarzom dał Diego Simonet, po którego trzecim trafieniu w tym meczu wynik brzmiał 9:7.
Niestety okres słabszej postawy naszych zawodników trwał w najlepsze, aż wreszcie o przerwę poprosił trener Manolo Cadenas (10:9, 19 min.). Zaraz po wznowieniu gry kapitalną interwencją przy rzucie Marcina Lijewskiego popisał się Thierry Omeyer. Na szczęście Mariusz Jurkiewicz w defensywie zaliczył kolejny skuteczny przechwyt, który po indywidualnej akcji na bramkę zamienił Nikola Eklemović. Węgier swój wyczyn skopiował kilkanaście sekund później i ponownie to Wiślacy byli w Lidze Mistrzów. Jak się okazało, była to jedna z ostatnich bramkowych akcji gospodarzy w tej części spotkania. Później trafił już tylko ze skrzydła Ivan Nikčević, czym ustalił wynik po pierwszej odsłonie na 13:10.
Wiślacy wyciągnęli wnioski z pierwszego pojedynku i po zmianie stron nie dali się zdominować przyjezdnym. Co więcej, płoccy szczypiorniści byli blisko powiększenia swojego prowadzenia do pięciu oczek, ale pojedynki sam na sam z Omeyerem przegrali Łysy i Tore. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w mgnieniu oka, bo w 35. minucie było już tylko 15:14.
Wiślacy wyciągnęli wnioski z pierwszego pojedynku i po zmianie stron nie dali się zdominować przyjezdnym. Co więcej, płoccy szczypiorniści byli blisko powiększenia swojego prowadzenia do pięciu oczek, ale pojedynki sam na sam z Omeyerem przegrali Łysy i Tore. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w mgnieniu oka, bo w 35. minucie było już tylko 15:14.
Obrona Nafciarzy jednak ponownie „zaskoczyła”, a Montpellier miało poważne problemy ze znalezieniem drogi do płockiej bramki. Przewaga Nafciarzy zaczęła oscylować wokół trzech bramek, co było zapowiedzią emocji do ostatniego gwizdka sędziego, ale przełom nastąpił w okolicach 50 minuty. Grający w osłabieniu Wiślacy osiągnęli przewagę pięciu bramek, czym przyparli przyjezdnych do muru. W 52. minucie, przy stanie 24:20, Patrice Canayer poprosił o czas, by dać wskazówki na ostatnie akcje walki o Dziką Kartę.
Wicemistrzowie Polski przetrzymali jednak napór przeciwnika, a przy trochę lepszej skuteczności, mogliby dużo wcześniej rozstrzygnąć losy tej rywalizacji. Swoje jednak odbił Marin Šego,a gdy Nikola trafił na 25:21 w 58. minucie jasnym się stało, że w kolejnym sezonie Liga Mistrzów zawita do Płocka. Do ostatniego gwizdka sędziego nie ustawał wręcz oszałamiający doping płockich kibiców, którzy głośnym „Hej Wisła gol” uczcili powrót Orlen Wisły w szeregi najlepszych klubów w Europie.
Orlen Wisła Płock - Montpellier AHB 28:23 (13:10)
Orlen Wisła: M.Šego (49% 22/44, 0/1 k) - I.Nikčević(6), M.Góralski, V.Ghionea(8, 3/3k), K.Syprzak(1), M.Toromanović(3), M.Jurkiewicz(2), P.Nenadić(1), B.Kavaš, M.Lijewski(3), N.Eklemović(3), I.Milas(1),
Montpellier AHB: T.Omeyer (30% 12/37, 0/3 k), D.Gajić(3, 1/1k), R.Borges Dutra(2), I.Tej(3), M.Gaber, W.Hmam, V.Kavticnik(4), A.Gutfreund, B.Bonnefond, M.Guigou(5), J.Dolenec, M.Grebille(2), W.Accambray, D.Simonet(4)
Upomnienia: V.Ghionea, M.Toromanović - V.Kavticnik, W.Hmam
Kary: Orlen Wisła 4 min (K.Syprzak 2 min, M.Lijewski 2 min, ) - Montpellier AHB 6 min (V.Kavticnik 2 min, W.Hmam 2 min, D.Simonet 2 min, )
Wicemistrzowie Polski przetrzymali jednak napór przeciwnika, a przy trochę lepszej skuteczności, mogliby dużo wcześniej rozstrzygnąć losy tej rywalizacji. Swoje jednak odbił Marin Šego,a gdy Nikola trafił na 25:21 w 58. minucie jasnym się stało, że w kolejnym sezonie Liga Mistrzów zawita do Płocka. Do ostatniego gwizdka sędziego nie ustawał wręcz oszałamiający doping płockich kibiców, którzy głośnym „Hej Wisła gol” uczcili powrót Orlen Wisły w szeregi najlepszych klubów w Europie.
Orlen Wisła Płock - Montpellier AHB 28:23 (13:10)
Orlen Wisła: M.Šego (49% 22/44, 0/1 k) - I.Nikčević(6), M.Góralski, V.Ghionea(8, 3/3k), K.Syprzak(1), M.Toromanović(3), M.Jurkiewicz(2), P.Nenadić(1), B.Kavaš, M.Lijewski(3), N.Eklemović(3), I.Milas(1),
Montpellier AHB: T.Omeyer (30% 12/37, 0/3 k), D.Gajić(3, 1/1k), R.Borges Dutra(2), I.Tej(3), M.Gaber, W.Hmam, V.Kavticnik(4), A.Gutfreund, B.Bonnefond, M.Guigou(5), J.Dolenec, M.Grebille(2), W.Accambray, D.Simonet(4)
Upomnienia: V.Ghionea, M.Toromanović - V.Kavticnik, W.Hmam
Kary: Orlen Wisła 4 min (K.Syprzak 2 min, M.Lijewski 2 min, ) - Montpellier AHB 6 min (V.Kavticnik 2 min, W.Hmam 2 min, D.Simonet 2 min, )
źródło: SPR Wisła Płock, Op. K. Kozłowski