Wspaniała passa Wisły Płock przerwana
02 września 2013
Po 10. miesiącach bez porażki Wisła przegrała 2:0 w Stróżach w meczu 6. kolejki I ligi z miejscowym Kolejarzem.
Przez cały mecz stroną znacznie przeważającą był pocki zespół i tylko brak skuteczności spowodował, że bramkarz gospodarzy nie wyciągnął ani razu piłki z siatki. Już w pierwszych minutach płocczanie mieli dwie znakomite okazje do zdobycia bramki. Niestety w obu przypadkach - najpierw Januszowi Dziedzicowi, a później Jackowi Góralskiemu zabrakło szczęścia.
Schowani głęboko na własnej połowie gospodarze pierwszy celny strzał na bramkę Wisły oddali w 34 minucie i do szatni oba zespoły schodziły z bezbramkowym remisem.
Drugie 45 minut również należało do Wisły. Nafciarze dłużej utrzymywali się przy piłce i czekaliś na pierwszą bramkę. Kaitalną okazję zmarnował Marcin Krzywicki, bliski zdobycia gola był ponownie Dziedzic, a Kolejarz, szczęśliwy, że nie stracił gola, cierpliwie czekał na swoją okazję.
I oto w 76 minucie na bezpośredni strzał z rzutu wolnego z narożnika pola karnego zdecydował się Wojciech Trochim, który pokonał źle ustawionego Szczepankiewicza. Wisła rzuciła się jeszcze mocniej do ataku i wyrównanie wisiało na włosku. Jednak tuż przed końcem, po kolejnej kontrze Trochim uderzył mocno, ale w środek bramki i Szczepankiewicz nie powinien mieć tu większych problemów. Niestety nasz młody bramkarz wybił piłkę przed siebie, gdzie stał Janusz Wolański, który zdecydował się na strzał - piłka odbiła się od słupka i wpadła do naszej bramki.
Następny mecz - z Puszczą Niepołomice Wisła rozegra w najbliższą sobotę w Płocku o godz. 18. Zapraszamy na trybuny.
Kolejarz Stróże - Wisła Płock 2:0 (0:0)
1:0 Wojciech Trochim (76. wolny)
2:0 Janusz Wolański (90.)
Schowani głęboko na własnej połowie gospodarze pierwszy celny strzał na bramkę Wisły oddali w 34 minucie i do szatni oba zespoły schodziły z bezbramkowym remisem.
Drugie 45 minut również należało do Wisły. Nafciarze dłużej utrzymywali się przy piłce i czekaliś na pierwszą bramkę. Kaitalną okazję zmarnował Marcin Krzywicki, bliski zdobycia gola był ponownie Dziedzic, a Kolejarz, szczęśliwy, że nie stracił gola, cierpliwie czekał na swoją okazję.
I oto w 76 minucie na bezpośredni strzał z rzutu wolnego z narożnika pola karnego zdecydował się Wojciech Trochim, który pokonał źle ustawionego Szczepankiewicza. Wisła rzuciła się jeszcze mocniej do ataku i wyrównanie wisiało na włosku. Jednak tuż przed końcem, po kolejnej kontrze Trochim uderzył mocno, ale w środek bramki i Szczepankiewicz nie powinien mieć tu większych problemów. Niestety nasz młody bramkarz wybił piłkę przed siebie, gdzie stał Janusz Wolański, który zdecydował się na strzał - piłka odbiła się od słupka i wpadła do naszej bramki.
Następny mecz - z Puszczą Niepołomice Wisła rozegra w najbliższą sobotę w Płocku o godz. 18. Zapraszamy na trybuny.
Kolejarz Stróże - Wisła Płock 2:0 (0:0)
1:0 Wojciech Trochim (76. wolny)
2:0 Janusz Wolański (90.)
Kolejarz: Łukasz Radliński - Michał Gryźlak, Dawid Szufryn, Wojciech Trochim, Witold Cichy - Piotr Rocki (52' Marcin Majchrzak), Łukasz Bocian (66' Marcin Stefanik), Cheikh Niane, Janusz Wolański, Krzysztof Markowski – Michał Bajdur (14' Patryk Szymański).
Wisła: Daniel Szczepankiewicz - Cezary Stefańczyk, Paweł Magdoń, Marko Radić, Arkadiusz Mysona (46' Krzysztof Janus, Jacek Góralski, Filip Burkhardt, Janusz Dziedzic (72' Bartłomiej Grzelak), Paweł Kaczmarek - Marcin Krzywicki (62' Łukasz Sekulski)
Żółte kartki: Szufryn - Burkhardt, Nadolski
Sędziował: Michał Zając (Sosnowiec)
Widzów: ok. 400
Wisła: Daniel Szczepankiewicz - Cezary Stefańczyk, Paweł Magdoń, Marko Radić, Arkadiusz Mysona (46' Krzysztof Janus, Jacek Góralski, Filip Burkhardt, Janusz Dziedzic (72' Bartłomiej Grzelak), Paweł Kaczmarek - Marcin Krzywicki (62' Łukasz Sekulski)
Żółte kartki: Szufryn - Burkhardt, Nadolski
Sędziował: Michał Zając (Sosnowiec)
Widzów: ok. 400
źródło: Wisła Płock, op. K. Kozłowski
