KIF Kolding po raz szósty
11 lutego 2014Z żadną inną europejską drużyną Orlen Wisłę nie łączy tak długa historia jak z Duńczykami. Z KIF Kolding płocczanie zagrają po raz szósty.
Niestety bilans meczów jest skrajnie niekorzystny dla płocczan, jak z resztą ze wszystkimi drużynami duńskimi, ponieważ Wiślacy z KIF jeszcze nie wygrali. Niemniej każda passa się kiedyś kończy, i liczymy, że ta ekipy Kolding zatrzyma się na pięciu zwycięstwach.
Kibice, którzy przyjdą w czwartek do Orlen Areny, będą mogli podziwiać gwiazdy szczypiorniaka światowego formatu, z medalistami ostatnich mistrzostw świata na czele – Bo Spellerbergiem oraz Albertem Rocasem. Do tego dochodzi legenda duńskiej bramki Kasper Hvidt i 19-letni Lasse Andersson, który ma umiejętności ku temu, by powtórzyć sukcesy swoich bardziej doświadczonych kolegów. Świeżo upieczony trener KIF Aron Kristjansson, który awaryjnie objął tą funkcję ze względu na przeciągające się kłopoty zdrowotne dotychczasowego szkoleniowca Henrika Kronborga, nie będzie mógł jednak skorzystać z usług swojego najbardziej utytułowanego rozgrywającego – Szweda Kima Anderssona. W Płocku prawdopodobnie zabraknie również Joachima Boldsena, który w ostatnim meczu nadciągnął ścięgna w nodze.
W czwartkowym starciu zawodnicy ponownie liczą na wsparcie kibiców, którzy z pewnością mieli swój wkład w zwycięstwo Wiślaków w pojedynku z Dunkerque HB Grand Littoral. Na tą chwilę w sprzedaży pozostało już nieco ponad tysiąc biletów, wiec mamy nadzieję, że w czwartek Orlen Arena ponownie się zapełni. Szczegóły na temat sprzedaży biletów można znaleźć pod tym linkiem.
Kibice, którzy przyjdą w czwartek do Orlen Areny, będą mogli podziwiać gwiazdy szczypiorniaka światowego formatu, z medalistami ostatnich mistrzostw świata na czele – Bo Spellerbergiem oraz Albertem Rocasem. Do tego dochodzi legenda duńskiej bramki Kasper Hvidt i 19-letni Lasse Andersson, który ma umiejętności ku temu, by powtórzyć sukcesy swoich bardziej doświadczonych kolegów. Świeżo upieczony trener KIF Aron Kristjansson, który awaryjnie objął tą funkcję ze względu na przeciągające się kłopoty zdrowotne dotychczasowego szkoleniowca Henrika Kronborga, nie będzie mógł jednak skorzystać z usług swojego najbardziej utytułowanego rozgrywającego – Szweda Kima Anderssona. W Płocku prawdopodobnie zabraknie również Joachima Boldsena, który w ostatnim meczu nadciągnął ścięgna w nodze.
W czwartkowym starciu zawodnicy ponownie liczą na wsparcie kibiców, którzy z pewnością mieli swój wkład w zwycięstwo Wiślaków w pojedynku z Dunkerque HB Grand Littoral. Na tą chwilę w sprzedaży pozostało już nieco ponad tysiąc biletów, wiec mamy nadzieję, że w czwartek Orlen Arena ponownie się zapełni. Szczegóły na temat sprzedaży biletów można znaleźć pod tym linkiem.
źródło: SPR Wisła Płock, op. K. Kozłowski