Kontrowersyjna porażka Wisły
22 września 2015Zaskakującej porażki doznali piłkarze Wisły w rozegranym w sobotę meczu dziewiątej kolejki pierwszej ligi. Pogromcą Nafciarzy okazał się zamykający dotychczas tabelę Rozwój Katowice. Niestety, antybohaterem spotkania był sędzia Marcin Szrek, który podjął mnóstwo kontrowersyjnych decyzji w większości krzywdzących płocki zespół.
Spotkanie zaczęło się od znakomitej okazji płocczan. Po rzucie rożnym główkował Przemek Szymiński, ale Bartosz Soliński bramkarz gospodarzy uderzenie obronił. Piłka niespodziewanie trafiła do Arka Recy, ten jednak dobijając futbolówkę trafił w Mitko Ilieva. Decydująca dla losów spotkania była 12.min gry. Wojciech Łuczak faulował Patryka Kuna i sędzia Szrek przyznał gospodarzom rzut wolny. Po chwili arbiter zmienił swoją decyzję i zarządził jedenastkę dla Rozwoju. Pewnym egzekutorem okazał się Łukasz Winiarczyk. Do przerwy, mimo niemal nieustannej przewagi Wisełki nie udało się zmienić rezultatu. Straciliśmy za to Wojtka Łuczaka, który z powodu dwóch żółtych kartek został usunięty z boiska. Pierwsza z nich była ewdidentnie zbyt pochopna, za to druga obciąża naszego zawodnika.
Druga część spotkania zaczęła się od kolejnej kontrowersji. Po strzale Iliewa piłkę ręką w polu karnym zatrzymał jeden z defensorów Rozwoju, ale sędzia Szrek nakazał grać dalej. Arbiter ponownie wystąpił w roli głównej, gdy ukarał Maksymiliana Rogalskiego żółtą kartką za przewinienie, którego nie było. Niestety, czwarty kartonik eliminuje Maksa Rogalskiego z kolejnego spotkania. Cofnięci gospodarze czekali na okazje do kontrataku. I sztuka się udała. W 57.min akcję Winiarczyka mierzonym strzałem zakończył Patryk Kun i Rozwój prowadził 2:0.
Wysokie prowadzenie gospodarzy nie zdeprymowało piłkarzy Wisły, którzy ambitnie dążyli do zmiany rezultatu. I dopięli swego. Wprawdzie po wrzutce Ilieva w poprzeczkę kropnął Kuba Bąk, ale piłka wróciła do Recy. Skrzydłowy precyzyjnie dośrodkował do Mikołaja Lebedyńskiego, który głową dopełnił formalności.
Do końcowego spotkania pozostawał kwadrans, a osłabiona WIsła śmiało atakowała. W 83.min wychodzącego na czystą pozycję rezerwowego Lukasa Kubusa faulował Robert Menzel i został wyrzucony z boiska. Szkoda, że akcja nie miała miejsca w polu karnym. Wisła nawet zdobyła gola, ale jego strzelec Kuba Bąk był na spalonym. W doliczonym czasie kotłowało się w szesnastce gospodarzy, ale bramki nie udało się strzelić, mimo trzech prób w ostatniej akcji pojedynku.
Po niezwykle zaciętym i pełnym błędów sędziego meczu Wisła została pokonana i straciła Maksa Rogalskiego w kontekście następnego meczu.
Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?t=30&v=jjh8iEQwrrQ
Następny mecz rozegramy 26. września o godz. 18:00. Przeciwnikiem będzie Bytovia Bytów. Zapraszamy na Ł34!
Rozwój Katowice - Wisła Płock 2:1 (1:0)
1:0 Łukasz Winiarczyk (13')
2:0 Patryk Kun (56')
2:1 Mikołaj Lebedyński (76')
Rozwój: 1. Bartosz Soliński - 24. Raúl González, 5. Łukasz Kopczyk, 2. Robert Menzel, 18. Łukasz Winiarczyk - 10. Robert Tkocz (58, 6. Damian Mielnik), 27. Michał Gałecki, 8. Kamil Cholerzyński (64, 19. Joshua Balogun), 25. Filip Kozłowski (77, 23. Adam Czerkas), 21. Patryk Kun - 9. Tomasz Wróbel.
Wisła: 87. Seweryn Kiełpin - 20. Cezary Stefańczyk, 25. Przemysław Szymiński, 5. Bartłomiej Sielewski, 14. Marko Radić (62, 33. Lukáš Kubus) - 89. Wojciech Łuczak, 21. Maksymilian Rogalski (74, 23. Piotr Mroziński) - 7. Damian Piotrowski (59, 10. Jakub Bąk), 41. Dimitar Iliev, 9. Arkadiusz Reca - 11. Mikołaj Lebedyński.
Żółte kartki: Kopczyk, Soliński - Łuczak, Stefańczyk, Rogalski.
Czerwone kartki: Robert Menzel (87. minuta, za faul taktyczny) - Wojciech Łuczak (43. minuta, za drugą żółtą). sędziował: Marcin Szrek (Kielce).
K. Kozłowski, źródło: Wisła Płock