Gładka przeprawa Orlen Wisły z Zagłębiem
07 października 2015Piłkarze ręczni Orlen Wisły bardzo spokojnie rozprawili się z przedostatnią drużyną w tabeli Zagłębiem Lubin. Niebiesko-biało-niebiescy małym nakładem sił zwyciężyli 33:18 (14:10).
Nafciarze w pierwszej połowie bardzo długo męczyli się z rywalami. Choć w pewnym momencie płocczanie prowadzili trzema bramkami, to po 20 minutach na tablicy znów widniał remis (8:8). Ostatnie minuty pierwszej połowy podopieczni Manolo Cadenasa zagrali zdecydowanie lepiej. Odskoczyli na trzy bramki (13:10), a już po końcowej syrenie gola przepięknej urody z rzutu wolnego bezpośredniego zdobył Marko Tarabochia, ustalając tym samym wynik do przerwy na 14:10.
Drugą połowę gospodarze rozpoczęli piorunująco. Wystarczyło siedem minut, by nafciarze zdobyli sześć goli, nie stracili przy tym żadnego i tym samym zwiększyli przewagę do dziesięciu bramek (20:10). Dalsza część spotkania to dobra, spokojna gra nafciarzy, aby wygrać jak najmniejszym nakładem sił. W 45 minucie swoją szansę otrzymał wracający po kontuzji Mateusz Piechowski. Ostatecznie nasi szczypiorniści jeszcze podwyższyli przewagę do piętnastu bramek i wygrali 33:18.
Kolejne spotkanie nafciarze zagrają we własnej hali w sobotę (10 października) o godz. 20:45. Ich przeciwnikami w ramach elitarnej Ligi Mistrzów będzie Niemieckie THW Kiel.
Orlen Wisła Płock - MKS Zagłębie Lubin 33:18 (14:10)
Orlen Wisła: Wichary, Corrales - Kwiatkowski, Daszek 5, Racotea, Wiśniewski 3, Pusica, Ghionea 4, Rocha 3 (3/4), Piechowski 1, Zelenović, Montoro 5, Tarabochia 4, Konitz 3, Nikcević 2, Zhitnikov 3
Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz, Szamrylo - Stankiewicz 1, Przysiek, Kużdeba 1, Marciniak 1, Macharashvili, Szymyślik 1, Wolski, Krieger 2, Gudz 1, Czuwara 1, Bartczak, Pietruszko, Dżono 10 (2/4)
Kary: Orlen Wisła - 10 min; Zagłębie - 12 min
Sędziowie: Łukasz Kamrowski (Cedry Wielkie), Damian Godzina (Tczew)