Studium, oświata i nauka...
27 lutego 2013
Na początku obrad radni zajęli się informacją dotyczącą zadłużenia miasta. Na koniec ubiegłego roku zadłużenie wynosiło ponad 340 mln zł. Dominują w nim zobowiązania z tytułu kredytów długoterminowych (ponad 68 proc. ogólnej kwoty zadłużenia), drugą co do wielkości pozycję stanowią zobowiązania z tytułu emisji obligacji (prawie 32 proc.).
Kredyty zostały zaciągnięte m.in. w 2004 - 41 mln zł na budowa mostu, a w latach 2006 – 2011 ponad 192 mln zł na finansowanie planowanego deficytu budżetu miasta. W 2004 r. miasto wyemitowało obligacje w wysokości 40 mln zł na realizację inwestycji miejskich, a w 2010 roku w wysokości 80 mln zł na finansowanie planowanego deficytu budżetu miasta.
Prezydent Andrzej Nowakowski przytoczył opinię agencji raintingowej badającej finanse miasta. – W 2012 roku zadłużenie miasta spadło o 2 proc., było ono umiarkowane, tj. stanowiło 49 proc. dochodów bieżących – mówił prezydent. – Według agencji dzięki lepszym wynikom operacyjnym oraz przedterminowej spłacie długu, w 2012 roku wskaźnik zadłużenia do nadwyżki bieżącej istotnie się poprawił, tj. do 5 lat w porównaniu do ponad 30 lat w 2011 roku.
Duże emocje na ratuszowej auli, na którą licznie przybyli przedstawiciele środowiska szkolnego Gimnazjum nr 2, wzbudził projekt uchwały o zamiarze likwidacji tej placówki oświatowej.
Zastępca prezydenta Roman Siemiątkowski oraz pracownicy Wydziału Edukacji i Kultury przedstawili powody takiej propozycji. Od kilku lat systematycznie spada liczba uczniów, obecnie uczy się w niej 160 osób. Niechętnie też jest ona wybierana przez młodzież i rodziców, bo uczęszcza do niej niecałe 30 proc. uczniów z obwodu.
Niezadowalające są też wyniki z egzaminów, które uczniowie zdają po klasie trzeciej – od kilku lat w 9-stopniowej skali staninowej uzyskują oni wynik 2, czyli bardzo niski. Koszty utrzymania są też najwyższe w porównaniu z wszystkimi pozostałymi płockimi gimnazjami.
Radni przyjęli uchwałę intencyjną, zgodnie z którą likwidacja szkoły nastąpić ma poprzez stopniowe wygaszanie. Uczniowie uczęszczający do niej dokończą w tej placówce swoją edukację, natomiast od września 2013 roku nie byłoby naboru do klas pierwszych.
Uwagi zgłoszone do studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta głosowane były w dwóch odrębnych uchwałach. Pierwszą z nich radni przyjęli jednogłośnie, co oznacza że odrzucili 68 zgłoszonych uwag.
Natomiast kolejna uchwała obejmowała 13 uwag, co do których radni oddzielnie podejmowali decyzję czy uwagę przyjmują czy odrzucają. I tu pojawiły się wątpliwości, bo radni odrzucili 12 uwag, w tym te mówiące o ograniczeniu wysokości zabudowy w śródmieściu (czyli zgodzili się aby takiego ograniczenia nie wprowadzać), a jedną uwagę zaakceptowali, która dotyczyła ograniczenia zabudowy w obrębie całego śródmieścia do wysokości pięciu kondygnacji.
Radni przyjęli też uchwałę rozszerzającą działania miasta w zakresie wspierania działalności szkół wyższych. Pod koniec listopada z inicjatywy prezydenta Andrzeja Nowakowskiego została zorganizowana w Towarzystwie Naukowym Płockim debata o możliwości powołania w Płocku uniwersytetu. Prezydent przedstawił pomysł przyznawania grantów na badania naukowe, co stanowiłoby realną pomoc i zachętę dla naukowców do rozwijania swojej kariery na płockich uczelniach. Zmiana uchwały umożliwi realizację tej propozycji.
Alina Boczkowska
