Radni o środowisku, rodzinie, obligacjach

Z porządku obrad zdjęty został projekt uchwały dotyczący zmiany w statucie miasta, by inicjatywę uchwałodawczą miała grupa 2 tys. (a nie jak do tej pory 3 tys.) mieszkańców. O zmianę w statucie wnioskował płocczanin Marcin Marzec, który proponował, aby do wniesienia projektu uchwały wystarczyło 50 podpisów mieszkańców.

- Wnioskodawca nie został zaproszony na posiedzenie komisji ds. organizacji. Proponuję, abyśmy tym tematem zajęli się na grudniowej sesji, by pan Marzec miał szansę wypowiedzieć się przed komisją radnych – argumentował przewodniczący rady Artur Jaroszewski.

Dobry i zły klimat

Radni przełożyli też na następną sesję podjęcie decyzji o sprzedaży działki przy ul. Strzeleckiej z 99-procentową bonifikatą na rzecz Skarbu Państwa. Na tym terenie miałby powstać gmach sądu rejonowego (wcześniej radni przekazali już działkę w tym miejscu, ale teren okazał się niewystarczający na potrzeby nowej siedziby). Radni zaproponowali, aby w projekcie uchwały znalazł się zapis, że w przypadku niezrealizowania inwestycji w określonym terminie Skarb Państwa utraci przyznaną bonifikatę.

W pierwszej części sesji przedstawiona zostały m.in. informacja dotycząca programu adresowanego do rodzin wielodzietnych. - Jednym z priorytetów władz miasta jest tworzenie w Płocku dobrego klimatu dla rodziny. Służą temu różnorodne przedsięwzięcia, wśród których jest „Płocka Karta Familijna 3+” – wyjaśniał prezydent Andrzej Nowakowski.

Podkreślał też, że Płock, jako jedno z pierwszym miast w Polsce, zdecydował się na wprowadzenie ułatwień dla rodzin wielodzietnych w dostępie do różnego rodzaju dóbr i usług, głównie w obszarze kultury i sportu.

Radni z aprobatą wyrażali się o tym programie, natomiast ich ogromne zastrzeżenia wzbudziła kolejna informacja przedstawiona przez Andrzeja Hasę, kierownika płockiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Raport na temat stanu środowiska w Płocku uznali za nierzetelny, a mieszkaniec, który został przez radę dopuszczony do głosu stwierdził nawet, że WIOŚ nie działa na korzyść mieszkańców, ale w interesie dużych uciążliwych dla otoczenia firm.

Samorządy restrukturyzują długi

Kolejną sprawą, która wywołała żywą dyskusję była propozycja emisji obligacji przez miasto na kwotę 86 mln 850 tys. zł. Pieniądze byłyby przeznaczone na wcześniejszą spłatę zobowiązań miasta, co pozwoliłoby w przyszłości korzystać ze środków unijnych w nowej perspektywie finansowej.

O tym, że już 250 samorządów zdecydowało się na restrukturyzację mówił finansista Paweł Gołaszewski. – Takie działanie wymusza ustawa o finansach publicznych. W 2014 roku zacznie obowiązywać nowy wskaźnik. Jeżeli miasto nie przygotuje swoich starych zobowiązań do nowych wymogów w praktyce zamknie sobie drogę do korzystania ze środków unijnych – ostrzegał Gołaszewski, który swoje argumenty przedstawił na przygotowanym diagramie.

- Ten wykres ewidentnie pokazuje, że nie chodzi o jeden rok, ale o kolejne lata i możliwość dalszego rozwoju miasta – argumentował prezydent Nowakowski.

Do przyjęcia uchwały potrzebna była bezwzględna większość głosów. W głosowaniu 12 radnych poparło projekt, 8 było na nie, 4 się wstrzymało, zatem uchwała nie została przyjęta. W związku z tym dwa kolejne projekty uchwał, które dotyczyły zmian Wieloletniej Prognozy Finansowej i zmian w tegorocznym budżecie miasta wymagały wprowadzenia korekt. Przewodniczący rady podjął decyzję o zawieszeniu obrad do czwartku.

Radni powołali spośród siebie doraźną Komisję ds. rozwoju akademickiego Płocka i analizy utworzenia w naszym mieście Uniwersytetu Mazowieckiego. Przewodniczącym komisji został Paweł Kolczyński (pomysłodawca). Komisja ma działać do 30 maja przyszłego roku i po przedstawieniu wypracowanych wniosków zostanie rozwiązana.

Alina Boczkowska

Program sesji i projekty uchwał na http://bip.ump.pl/index.php?show_cat=608fonX1